Brak, nie sciaganie crackow i pornoli, nie wchodzenie we wszystkie cycki na ekranie (fejs itp). Jak uzywasz do ludzkich celow, to nic ci nie wejdzie.
Albo zawsze mozesz instalowac jakis co 2 miechy na rutynowy skan calego komputera.
Prawda jest taka, ze jak na siory kompie przez 2 lata nie instalowalem zadnego antywirusa, tak chodzil bosko. Jej chlopak kiedys wpadl na genialny pomysl zainstalowania jakiegos tam antywirusa, albo avast albo AVG, nie pamietam. Tak po 2 tygodniach zaczely byc problemy, przypadek? nie sądze. Taki scenariusz powtarzał się z 2 innymi komputerami.
Brak antywirusa + glowa gdy sie uzywa komputera, nie szukanie nielegalnych rzeczy = spokoj.
Tip2. Jak już chcesz wejść w niezbyt pewna strone, rob to w trybie incognito (w chromie ctrl+shift+n) - nie zapisuje ona nic na dysku o ile sam tego nie chcesz, nie potwierdzisz.
Zakładki