
Nie zawracałbym sobie głowy, ale zdjęcie oraz imię i nazwisko były prawdziwe. Ową osobę znam z reala, choć długo jej nie widziałem, i wiem, że znała mojego maila. Więc z ciekawości kliknąłem to "przeczytaj wiadomość". Przekierowało mnie do strony tego badoo, czy chuj wie czego, gdzie poproszono mnie o "powiedzenie czegoś o sobie", zanim będę mógł odczytać wiadomość. Po wpisaniu, że mam na imię "Asghfgs" i urodziłem się w czasie kampanii wrześniowej gdzieś w Pułtusku, okazało się, że przeszedłem proces rejestracji, nie będąc tego w ogóle świadomym. Założono mi konto na tym - jak się okazało - portalu "randkowym" (czyt. portalu do ogłoszeń, że ma się ochotę dać komuś dupy). Skoro i tak już tam byłem, to chciałem przeczytać tę "wiadomość". Okazało się, że muszę jeszcze wrzucić swoje zdjęcie, inaczej nie da rady. Po zuploadowaniu mojego wykonanego w paintcie autoportretu (tytuł roboczy: "biały kwadrat na białym tyle"), w końcu mogłem przeczytać "wiadomość". Tak, jak już wówczas przypuszczałem, nie była to żadna wiadomość, a jakieś chuj-wie-co-zaproszenie wysłane zapewne automatycznie, bez wiedzy nadawcy. Normalnie miałbym to w dupie, gdyby nie fakt, że mail, z którym powiązano "moje" konto, to taki mój 'oficjalny' mail (zawiera moje imię i nazwisko). Od razu więc zacząłem szukać opcji wyjebania tego "mojego" konta w pizdu w kosmos i - o dziwo - znalazłem. Po odpowiedzeniu trzykrotnie, że jestem pewien, że chcę usunąć konto, oraz wpisaniu w odpowiednim polu, w mało wybrednych słowach, co myślę o tego typu działalności, udało się usunąć. A może nie do końca? Automat wysłał mi maila, że konto zostało zablokowane i będzie całkowicie usunięte za 30 dni, chyba że wcześniej zmienię zdanie (jeszcze kurwa czego!). Był też w nim link, po kliknięciu w który, ponoć usunąłem wszelkie subskrypcje i nie będą już do mnie pisać. Czy jestem już bezpieczny? Miał ktoś kiedyś do czynienia z tym? Nie chcę, żeby to chujstwo wysyłało podobne "wiadomości" do moich znajomych na gmailu, lub wykonywało jakieś inne akcje bez mojej wiedzy, bądź żeby ktoś mógł znaleźć mojego maila tam. Pomocy ;/
Sorry, za kilka dosadnych określeń, ale wkurwia mnie taka nachalna forma reklamy, co to kurwa ma być w ogóle! A w sumie, jaka tam reklama, zwykłe oszustwo.
(wiem, jestem frajer, dałem się złapać)
Zakładki