Temat: Jaką frytkownicę kupić?

Po pierwsze takie urządzenie nazywa się frytownica a nazwa bierze się od frytury. I to na tym smaży się dobre frytki.
Beka z ludzi którzy biorą olej z tipa który dymi już w 150 stopniach i wytwarza w chuj rakotwórczych związków.
Co do frytownicy... cokolwiek by nie parzyło w ręce i żeby ten nibyteflon nie odpadał.
Ważny jest jeszcze gatunek ziemniaka i to w jaki sposób i ile wypłuczemy skrobi...

Podpowiem że nigdy nie zrobisz takich frytek jak w macu bo tam ziemniak jest 30 razy przetworzony... oni je kleją z takiej papki ziemniaczanej i dopiero takie smażą

http://allegro.pl/frytkownica-frytow...023503071.html

Ja kupiłem kiedyś w Realu za chyba 69,99 w promocji, wytrzymala dobre 2 lata ; )

Parę lat temu miałem frytownice i powiem szczerze, że nie polecam kupować. Frytki wychodzą owszem smaczne - ale strasznie tłuste. Moim zdaniem lepiej kupować gotowe frytki w workach (ja preferuje karbowane), posypać przyprawą do ziemniaków i smażyć w piekarniku na blaszy lekko posmarowanej olejem. Frytki są dużo smaczniejsze i zdrowsze, bo praktycznie bez oleju.

Wyłóż talerz ręcznikiem papierowym(2 listki po dwie warstwy przynajmniej, złożone), połóż nań frytki. Odczekaj. Powtórz ewentualnie z nowym ręcznikiem. Ta da, masz odsączone, smaczne frytki. + Sprawdź temperaturę, w jakiej robisz frytki a je same wrzucaj do rozgrzanego już a nie jeszcze zimnego oleju....

frytki z piekarnika nigdy nie dorównają tym z głębokiego oleju. Tłuste ? to nie wpierdalaj codziennie ; )
poza tym we frytownicy robią się jakieś 3 razy szybciej niż w piekarniku.
+ to co up, ręcznik papierowy, a od biedy papier toaletowy się nada

a ja korzystam z najzwyczajnieszego garnka wypelnionego olejem + sitko o ktorego sie wklada frytki ...i musze powiedziec ze nic wiecej nie trzeba naprawde tak jak pan wyzej mowil sprzet to kwestia drugoplanowa

dobre przyprawy i sposob przygotowania frytek to podstawa a np belgijskie sa o wiele mniej tluste niz takie zwyczajne


w tej opcji nie ma szans na uszkodzenie sprzetu olej wlewasz 1,5l i masz go na długi czas

Nie polecam normalnej frytownicy. Początkowo może i będziesz smażył codziennie frytki, ale raz użyty olej szybko jełczeje, gdy się z niego nie korzysta. No chyba, że planujesz co smażenie wymieniać fryturę.

W każdym razie ja polecam garnek żeliwny z odpowiednim sitem albo takie coś http://allegro.pl/frytownica-tefal-a...059154219.html . Garnek jest świetny bo nagrzewa się szybko i po wszystkim wystarczy 30 sec. aby go umyć, z kolei ta frytownica actifry to marzenie. Wrzucasz paczkę frytek, łyżka oleju, włączasz i robisz cokolwiek, a gdy żarcie będzie gotowe to urządzenie samo cię o tym powiadomi. Nie tracisz frytury bo wystarczy łyżka na każde smażenie. Banalne mycie bo wszystko się rozkłada, więc wrzucasz do zmywarki i tyle.

Jako, ze też planuję coś kupić, to odświeżam ;d

apropo :




Dodatkowo słowo frytownica, nie występuje na wikipedii, a frytkownica owszem. Także twoja mądrość legła w gruzach ;D

@Aeven ;
kupiłeś już coś? możesz polecić?