Witam,
Otóż do dnia wczorajszego wszystko było OK.
Lecz, gdy wieczorem grałem sobie w WoT nagle złapałem "freez'a" i nic nie mogłem zrobić, wyłączyłem kompa poprzez zasilacz.
Następnie podjąłem próbę uruchomienia go, lecz usłyszałem tylko dźwięk biosu - 1 długi 3 krótkie (karta graficzna), lecz gdy znowu go wyłączyłem i włączyłem - wszystko było OK. Znowu grałem w WoT i po kilku bitwach znowu to samo - przy próbie włączenia znowu ten sam dźwięk, nawet przy trzech próbach to samo.
Dzisiaj wyjąłem grafę, przeczyściłem styki i znowu to samo.
Dodam, że wcześniej grałem w bardziej wymagające gry - BF3, AC3, Metro 2033, NFS:MW i wszystko było OK.
Specyfikacja:
Asus P7P55D-E LX
Intel Core i5-750
2 GB DDR3 1333MHz - Patriot
MSI GTX470 TwinFrozr II
Dysk: 250 GB + 140 GB
PSU: OCZ ModXStream 600W
Zakładki