Siemano.
Oddałem do naprawy lapka. Koleś zainstalował windowsa 7 (wcześniej też był i jakos było git). No i po jakiś 2-3 godzinach internet zaczął potwornie lamić. Tibia dostawała debugi. Ale grałem nadal. Po którymś debugu po wpisaniu pasow odrazu tibia dostaje debugia "fatal error i chu**) Pobieram 2 instalke z neta. PAtrze co jest 15kb/s 20 minut tibia. A mam 2 mega.
Co tu poradzić?
Zakładki