Witam. Podczas zwykłego używania komputera to wszystko działa bez zarzutu...natomiast gdy włączę jakąś grę i pogram z 30 minut to komputer w pewnym momencie sam się wyłącza. Po ponownym jego włączeniu też się restartuje odrazu przy botowaniu np systemu itd...
trzeba jakby dać mu chwilę odpocząć (chociażby z 30 sekund) i dopiero wtedy można go włączyć...
nie wiem czego to jest wina...
wszyscy mi mówili abym wymienił zasilacz...miałem wczesniej 350W....obecnie mam 500W gdyż go kilka dni temu wymieniłem...i nadal tak jest...
dodam tylko że komputer od nowości miał takie coś, a obecnie nie ma już gwarancji aby go dać do naprawy..
@edit
jednak jest to wina procesora...obserwowałem programem everest, jak sięzachowują temperatury po obciążeniu PC programami...i wygląda to tak że temperatura procesora rośnie do 100 i przy 100 C się wyłącza.
Przesmarowałem go nową pastą którą dziś kupiłem i nadal nic..
Zakładki