Czołem, jestem od kilku godzin posiadaczem internetu z UPC, 25 mega. Sam internet chodzi bez zarzutu, strony wczytują się błyskawicznie, ściąganie idzie z prędkością gwarantowaną w umowie, mogę płynnie grać online. Problem pojawi się gdy zacznę używać TSa - o ile samo włączenie i przebywanie na kanale raczej nie robi mi nic złego (albo niewiele), o tyle gdy ktoś zacznie mówić albo nie daj Boże ja spróbuję coś powiedzieć, to prędkość ściągania spada ~pięciokrotnie, ping skacze do kilku tysięcy, mi na TSie wszystko przerywa i ani ja nikogo nie słyszę ani nikt mnie, a o graniu mogę zapomnieć. Gdy tylko rozmowa dobiega końca, wszystko wraca do normy. Wiecie co może być przyczyną i jak temu zaradzić?
Modem mam od UPC, jakieś Cisco EPC3212, router mam swój (Cerberus P6361 na dwóch innych łączach netowych wcześniej używany, wszystko działało bez zarzutu).
Zakładki