Pomocy, help - niewiem co jeszcze powiedziec.
Otoz mam sytuacje podbramkowa. Moja czarnulka, ma moze 3-4 miesiace, wszystko sie zaczelo wczoraj - kiedy wyjebalo mi 5 razy prad, w ciagu 15 min (oczywiscie, jako idiota musialem ja w miedzy czasie wlaczac, z nadzieja ze to koniec) Wracam z kosciola, godzina 13 - chce odpalic konsole, spoko - moim oczom ukazal sie napis: Błąd dysku twardego. gdy kliknolem OK, nastapilo ,,Przywracanie systemu"
No spoko, pozniej ukazal sie mi ekran logowania - chce zalogowac sie na moj profil, ale gdzie tam, moim oczom, ukazuje sie moja tapeta, z takim zegarkiem w prawym gornym rogu. Gdy chce wylaczyc konsole, pojawia sie czarny ekran ale konsola normalnie swieci, a po 10 sekundach slychac 2x piskniecie (to samo, co przy wlaczaniu konsoli) i konsola dalej sie swieci. No ale dobra, po chyba 6-7 probach konsola sie odpalila i bylo gicior, pogralem sobie troche w fife no i pojechalem na mecz. Zostawilem konsole wlaczona - luz. Wracam z meczu, patrze wszystko wylaczone - mama mowi ze prad wylaczyli, no kurwa mac. Dobra, odpalami konsole - to samo co ostatnio, tyle ze po 10 probach nie udalo sie jej odpalic. Zresetowalem ja, oke, zalogowalem sie luz i tutaj pojawia sie problem, z ktorym borykam sie w tym momencie, konsola dziala, loguje sie na swoj profil - ale jak juz sie zaloguje, konsola tak jakby sie zacina. Mam tylko poczatkowe ikonki - gdy np. najezdzam na: GRA, nic tam nie ma - pusto, jedynie w PSN migaja 4 koleczka, tak jakby sie cos ladowalo. Non stop. Teraz gdy chce sie zalogowac musze konsole zresetowac. Gdy chce wylaczyc, to samo co poprzednio - konsola sie swieci, i tylko 2 piskniecia.
Niewiem co robic panowie, konsoli na gwarancji oczywiscie mam, ale nie chce jej oddawac, bo mam pare waznych turnieji w fifke. Co robic? mozna to jakos naprawic.
Moje gg: 1017601
Pomozta TORGowicze ;(
Zakładki