Ok potem poszedłem do chłopa z PZU o odszkodowanie i mówię panie, chujnia jest z tym nosem, ale lepiej się nie dało on na to „chuja lepiej się nie dało, ten lekarz spierdolil robotę i mówi, ze się nie dało”
Ok poszedłem po 8 latach znowu na ten sam zabieg i mówię, ze miałem już to robienie, a ten nowy lekarz mówi „kto to panu tak spierdolil” ja mówię ten i ten
No i ok zrobił mi ten zabieg i znowu jest to samo, dalej jest chujnia
Co ja mogę zrobić teraz?
Mogę w pizde łac tego lekarza
czy chuj maja mnie 3 raz kroić? 
Pozdrawiam


Odpowiedź z cytatem



Zakładki