matek697 napisał
dziennikarzyny nie grają a oglądać ich przy tym tracąc 40 minut swojego czasu przecież nikt nikomu nie rozkazuje, przecież można po 5 minutach wyłączyć no ale po co jesteśmy polakami trzeba sie pruć i narzekać :D
Dziennikarze nie grają xD no kurwa odkrywcze.
To jest oficjalny kanał reprezentacji, a ja nie mówię nic o zaszyciu do niedzieli, tylko o robieniu z ludzi idiotów. Obracanie tej padaki w żart, to mniej więcej poziom kucharza na konferencji. Zmienianie tematu na kibiców, bo dziesięciu januszy napisało komentarze o Cionku (wcale bym się nie zdziwił, gdybyś to był ty), to jeszcze poziom niżej.
Jak z Kolumbią zagrają zajebiście, to powiem, że zajebiście i będę się cieszył, ale jak zagrali takie guwno, to też trzeba to powiedzieć wprost, a nie udawać, że nic się nie stało i hur dur co się prujesz i narzekasz. No ale widzę, że już wjechała typowa argumentacja gimbazy, hehe nie podoba siem to nie oglondaj :) więc nie mam zamiaru ciągnąć tej dyskusji.
Waw992 napisał
Co do obrony to jeżeli chodzi o środek defensywy to mam nadzieję że wyjdziemy Glik-Bednarek, Cionek jest gorszy od Glika, i ma mniejsze parcie na pokazanie się od Bednarka więc imo to dwóch pewniaków powinno być. Boję się tylko tego że Nawałka wyjdzie w 3 obrońców bo pierdolił po meczu że to działało, i jako trzeciego obrońcę da Piszczka który w każdym meczu w którym zagrał jako trzeci obrońca był gównem, zresztą ostatnio w defensywie jest gównem regularnie
No niestety pewnie zaczniemy znowu tym jebanym 3-5-2, bo podobno dobrze działało w meczu z Litwą i we wtorek w drugiej połowie. Szkoda tylko, że nikt nie bierze pod uwagę, że w Litwie największymi gwiazdami są Novikovas i Sernas, który grzał ławę w Wigrach Suwałki, oraz że jak dostawaliśmy 0-2 to po prostu Senegal mógł się jeszcze bardziej cofnąć i spokojnie czekać, a my i tak guwno zrobiliśmy (gol ze stałego fragmentu).
Powinniśmy wyjść tak:
Fabiański
Bereszyński - Glik - Pazdan - Rybus
Góralski - Krychowiak - Linetty
Grosicki - Lewandowski - Kownacki
Mimo że nigdy tak nie graliśmy, ale teraz już nie ma wyjścia, jak wyjdziemy znowu 4-5-1 z Biletem i cofniętym Milikiem to gl.
Pazdan, a nie Bednarek, bo mimo wszystko nic spektakularnie nie zjebał. Choć imo nadal jest tykającą bombą, ale na Bednarku mogła się odbić tamta sytuacja, a potrzebna jest pewność siebie. Poza tym, Pazdan jest zgrany z Glikiem. Bereszyński za Piszczka, to chyba nie trzeba tłumaczyć, dobrze też wyglądał w meczach towarzyskich. Rybus po drugiej stronie się nie skompromitował, więc zostaje, bo Jędrzejczyk jest w tym roku przechujowy i czasem odcina mu mózg. Krychowiak niestety zostaje, bo musimy zagrać trzema w środku i lepiej, żeby został on niż Zieliński. Mając drugiego defensywnego do pomocy powinien wyglądać lepiej. W meczu z Senegalem miał ciężko, bo był sam w środku, Zieliński poszedł gdzieś na grzyby. Gol też mógł mu dodać pewności i motywacji. Bez Krychowiaka ja tego nie widzę. Góralski do pomocy mu, Linetty nieco wyżej, bo to jest jego pozycja środkowy-środkowy, a nie środkowy-defensywny. Żadnego środkowego-ofensywnego niestety nie mamy, oprócz Zielińskiego. Góralski i Linetty też wyglądali dobrze w towarzyskich. No i z przodu Grosicki, Lewy i Kownacki. Grosicki coś tam się pokazywał na pozycje i próbował na początku uciekać Senegalcom, myślę że jest w stanie szarpnąć parę razy. Kownacki jest w formie i może też grać bocznego napastnika, schodzić do boku. Lewy wiadomo.
Na zmiany mogą wejść Teo, który nieźle grał w towarzyskich, Kurzawa za Grosickiego, jeżeli jest już zdrowy i Zieliński za Linettego jak się zmęczy.
Taktyka to przede wszystkim zabezpieczenie tyłów, formacje blisko siebie i walka w odbiorze. Przerzuty Krychowiaka do skrzydeł, prostopadłe Góralskiego i Linettego do przodu, plus - oczywiście - laga na Lewandowskiego. A nuż coś tam się uda stworzyć. I stałe fragmenty, Lewy może zajebać z wolnego, ktoś może jebnąć ze łba po wrzutce.
Wg mnie w obecnej sytuacji to nasza jedyna szansa na ogranie Kolumbii, po prostu wyszarpanie i wymęczenie tego wyniku. Jeżeli Senegal zremisuje z Japonią, to dla nas remis też nie będzie zły.
Ale jak Nawałka znowu wymyśli jakieś jaja kwadratowe, to obstawiam gładkie 0-2, tylko punkcików do typera szkoda, bo zapomniałem zmienić typ na ten mecz i jeden żyd mi nie pozwolił 5 minut po czasie -.-
Zakładki