Reklama
Strona 2 z 2 PierwszaPierwsza 12
Pokazuje wyniki od 16 do 18 z 18

Temat: Rzucić palenie

  1. #16
    Avatar Taca
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Posty
    10,471
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    no albo palisz albo nie palisz bo inaczej to nie ma sensu imo(typu hehe no tutaj jednego bo cos tam xD)
    hajsik wiadomo ale tez mysle ze warto zastanowic sie nad swoim zdrowiem,szczegolnie gdy sie mieszka np w krakowie xd
    nie pale 3 msc polecam
    no i tez uswiadomic sb ze palenie w wiekszosci przypadkow to nawyki aka po jedzeniu,do kawy etc
    Ostatnio zmieniony przez Taca : 31-05-2017, 20:34
    Cytuj Lord Xivan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak riot games zakrecony niekumaty sam nie wie

  2. #17
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Smok_Galana napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    2k17 wiekszosc torgow pierwszy koper na twarzy mialo 10 lat temu, wiekszosc pracuje ma kobiety ( wyrywa milfy XD ), i ogolnie sa dorosli - chlop wjezdza z tekstem ze
    Ty myślisz, że twój wiek ma tu coś do rzeczy? Ja mówię o instnktach. Łączysz wszystko z wiekiem? Tylko mi nie mów, że zacząłeś palić po to, żeby być "dorosłym".

  3. #18
    Avatar kay
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    ด้้้้้็็็็็้้้&#
    Posty
    1,980
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Brałem desmoxan, oraz przeczytałem książke allena carra.

    Polecam takie właśnie combo. Choć finalnie wróciłem do palenia bo jeszcze nie miałem w bani wystarczająco nastawione. Później odświeżyłem sobie książkę i rzuciłem z dnia na dzień (teraz nie palę od ~roku, wcześniej 2 paki dziennie).
    Książka pozwoli Ci wyeliminować mity w Twojej głowie na temat palenia i zracjonalizować rzucenie. Nie jest napisana wkurwiającym językiem typu "jesteś idiotą i dostaniesz raka" (sposób zniechęcenia dzieci do palenia przez nauczycieli, wysoko nieefektywny imho :P) .
    Tabletki pozwolą Ci wytrwać pierwsze dni, gdzie najciężej jest nie palić. Ogólnie po jakichś dwóch tygodniach od abstynencji w 100% przypadków już nie będzie Ci się chciało w ogóle palić.
    Tabletki działają tak, że na prawdę NIE MASZ OCHOTY palić. Czujesz się tak, jakbyś przed chwilą zapalił.
    Nie są uzależniające bo to substancja chemicznie bardzo podobna do nikotyny, choć nie uzależniająca. Nigdy nie kupuj substytutów (nicorette i inne produkty zawierające "terapeutyczną" nikotynę). Jak do kurwy można było wepchać palaczom nikotyne w innej formie i powiedzieć im, że dzięki temu przestaną palić. No kurwa wybitnie pojebane.


    Cytuj Jerem napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Każdy rzuca inaczej. Skuteczniej lub mniej skutecznie. Nie polecam metody "z dnia na dzień" bo może Ci się udać nie palić nawet rok, a potem i tak się wraca (znam z autopsji). Dobrym sposobem jest wyeliminowanie możliwości palenia. Często pali się bo ma się chwile, bo chce się czymś zająć dłonie itp, więc warto wprowadzić sobie jakiś inny nawyk, przez który zamiast sięgać po fajkę, żeby zająć sobie te 5 minut, np rzuć gumę, czy pobawić się stress ballem. To ostatnie mi akurat pozwoliło dość sporo ograniczyć palenie (z 3-4 paczek tygodniowo do jednej). Do tego też nie stresować się tym, że rzucasz, tylko stopniowo ograniczać, i świadomie sobie wyliczać każdego papierosa, nie dając sobie szans na to, żeby palić bo ot masz akurat chwile. Im bardziej jesteś swiadom, kiedy palisz, i dlaczego palisz, możesz sobie wykluczać po jednej fajce dziennie, aż w końcu sam zauważysz, że ograniczyłeś bez jakiegoś silnego odbicia tego faktu w świadomości, że palisz mniej. Też bez pośpiechu, tak, żeby twój organizm też mógł przywyknąć do tego, że nie dostarczasz mu takich dawek jak wcześniej. daj mu się przyzwyczaić, że palisz mniej, aż w końcu wyeliminujesz potrzebe fizyczną palenia.

    Też ciekawym sposobem może być przerzucenie się na fajki które są dla Ciebie obrzydliwe, i nie będziesz ich palił z przyjemnością :D
    Tylko "z dnia na dzień". Ale musisz mieć dobrze w bani ustawione. Są ludzie którzy nie palą (nie wkładają papierosów do ust), a są ludzie którzy oprócz tego - nie chcą ich wkładać, wiedzą, że już nigdy tego nie zrobią i, że to zależy tylko od nich. Jesli nie jesteś tego pewny, nie przekonasz sam siebie, to nie rzucisz.
    Zastępowanie fajek gumą czy czymkolwiek innym jest rozwiązaniem na krótko, bo wtedy się przyznajesz sam przed sobą, że potrzebujesz czegoś, bo nie masz fajek. Bo Ci czegoś brakuje. A prawda jest taka, że niczego Ci nie brakuje. Nie urodziłeś się z nałogiem. To tylko chemiczna reakcja w Twoim organiźmie. Tak samo łatwo będzie Ci nie palić, co nie palić, ale żuć gumę. Ona kompletnie nic nie da, tylko utrwala Ci w mózgu, że coś straciłeś (a przecież zyskałeś).

    btw. jest fajny audiobook książki carra, który czyta jerzy stuhr. Książka jest napisana w tak specyficzny sposób, że da się słuchać jej nie po kolei. Możesz więc zrzucić na kompa / telefon i słuchać sobie w opcji randomize. Ja np. puszczałem sobie zawsze przed spaniem (świetnie mi się zasypia do audiobooków). Po tygodniu masz opierdolną mimowolnie całą książkę ;)
    jesli potrzebujesz pomocy to wal priv
    znów się widzimy

  4. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. palenie a zdrowie
    Przez Monkey Uprising w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post: 24-06-2020, 08:43
  2. Mandat za palenie
    Przez kay w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 24-09-2017, 23:12

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •