Temat: Bukmacherka

mówię o tych 16 latach, z których chłop wrzucił wyniki
omg omg wielka różnica, to były wyniki h2h!!!!!, tylko nadal nie kumam jakie to ma znaczenie, skoro w piłce, a zwłaszcza klubowej, nawet jeden rok może wszystko zmienić, a typ "analizuje" kurwa 16 sezonów (a nawet lepiej, bo POJEDYNCZE MECZE z 16 sezonów xD) gdzie uczestnicy tego pierwszego to już dawno są emerytami
jak polska grała z niemcami, to chodziło głównie o dysproporcję sił i właśnie to, że mistrzowie świata a my w rozsypce, a nie kurwa o jakieś wyniki sprzed 40 lat jak gerd muller szczelał spoconemu jankowi w meczu na lodzie
przy czym wiadomo, że niespodzianki się zdarzają i na pewno nie mówiłem też, że hehe niemiaszki pewniaczek
przykład nietrafiony, a równie dobrze mógłbym zapytać, czy jakby teraz polska grała z anglią to hehe anglia pewniaczek bo: [wyniki z ostatnich 30 meczów h2h], czy jednak weźmiesz pod uwagę, że nawet nasz ostatni mecz z nimi (raptem parę lat temu) to były zupełnie inne czasy?
nie wiem, czemu nagle mam komentować wszystkie kupony z całego tematu, skoro mi chodziło tylko o to, a przejrzałem jedynie ostatnie dwie strony
to są kurwa analizy na poziomie czarnego, że hehe tu se jakaś drużyna, której nazwę widzę pierwszy raz na oczy, zremisowała 4 razy, to teraz też zremisuje, pewniaczek
to niezłe analizy, gościu

nie szkoda wam hajsu wywalać w taki sposób? bo rozumiem jeszcze znać się na jakiejś lidze bardzo dobrze, ogarniać jej realia itd. i mieć jakieś podstawy, a nie "a zobacze se tu coś tam od 2007 remisowali, to teraz też remisik elo" xD i kurła kurła nie weszło
no chyba że on interesuje się ligą portugalską i oglądał dokładnie mecze porto i pacos de ferreira, to sory

tak mi się przypomniało, jak ziomki zrobiły zrzutę na tego drugiego obstawiacza (po akcji z czarnym), bo niby dobre i szczegółowe analizy daje i chyba Crus mi jedną taką podesłał, to tam typ kazał obstawiać jakiś mecz z ligi san marino xD co w życiu tego na oczy nie widział, i były jakieś bzdety, że ktoś tam miał takie wyniki, a na koniec argument, że "no i przede wszystkim grają u siebie"
a nie wiedział nawet, że obie drużyny de facto grały u siebie, bo tam pół ligi korzysta z tego stadionu, czego zresztą można się było domyślić, skoro to kurwa san marino xD
typowy janusz szpec od wyników z telegazety

ale ty dalej nie czaisz, ze ja wrzucilem te h2h, bo to jest cos dosc kurwa niecodziennego i mocno PECHOWEGO ze 20 letnia seria konczy sie wtedy, kiedy zamykalo mi to kupon?
nie wrzucilem tego 'KURWA LUDZIE GRAJCIE PEWNIAKA ZOBACZCIE UNDER 3.5 OD 20 LAT TERAZ TEZ MUSI BYC CO MOZE POJSC NIE TAK' i cale h2h bylo tylko JEDNYM z argumentow, a ty kurwa jasnowidzu mistrzu dedukcji zakladasz ze nie kierowalem sie niczym innym xD
zobacz ile bramek traci porto z zespolami ze swojej ligi. w meczu pucharowym zagralo 3 z 4 podstawowych obroncow (tych samych ktorzy w lidze 15 meczach dali sobie strzelic 6 bramek + iker na bramce) a w ataku zamiast najlepszego strzelca wyszedl typek z 1 bramka na koncie w tym sezonie, grajacy po kilkanascie minut na mecz. ferreira wyszla juz w ogole rezerwami i zapowiadal sie zajebiscie underowy mecz, bo ferreira nie miala tam prawa strzelic nawet jednej bramki, a ze to puchar to i nawet 1-0 daloby porto awans (a na dobra sprawe jak sie okazalo, to nawet 0-0 by im ten awans dalo) to stwierdzilem ze nie beda sie forsowac i srubowac wysokiego wyniku (bo wtedy najlepszy strzelec nie zaczynal by kurwa na lawie) i beda chcieli ugrac awans najmniejszym kosztem. PECH chcial, ze po takim przebiegu:



stracili jebane 2 gole i sila rzeczy musieli strzelic 3, zeby MINIMALNIE wygrac i se ten awans przyklepac (ogladalem druga polowe i statystyki dla gosp wygladaja nawet lepiej niz w rzeczywistosci).

chcesz mi jeszcze powrozyc czy cos? bo jak nie to wykurwiaj ze swoimi domyslami

to nie jest pechowe xD tylko nie ma żadnego znaczenia
polecam poczytać o "prawie serii"
o ile w sporcie jeszcze może to mieć jakieś znaczenie w szczególnych przypadkach, gdy można się doszukiwać jakichś konkretnych przyczyn danej serii lub ewentualnie jej wpływu na spodziewany wynik (np. poprzez nakładanie dodatkowej presji na którąś ze stron, ale to i tak zazwyczaj dość naciągane) - o tyle w przypadku jakieś śmiesznej serii z underem, o której pewnie nikt z uczestników nie miał pojęcia i jeszcze uwzględniającej wyniki, gdy w porto grali victor baia i mario żardel, co teraz mają po 50 lat, no to kurwa naprawdę, nie wiem jak można się doszukiwać jakiejś korelacji w tym
i już w ogóle fakt, że mówimy o jakimś pucharku trzeciej kategorii (znaczenie porównywalne z meczem sparingowym) a w drugim przykładzie o angielskiej okręgówce, to jest kurwa iks de

a tak swoją drogą, to nie było tak, że "stracili 2, więc musieli strzelić 3", bo już wcześniej prowadzili 2-0, a twój under wyjebał na plecy jeszcze w pierwszej połowie, no co za pech
po prostu źle obstawiłeś, ziomuś, pogódź się z tym, a nie żaden pech
tymczasem pozdrawiam z cieplutkich malediwów ;]]

skoro nikt się nie sugeruje, to po co chłop wrzuca screeny z tych iluś tam letnich serii (i to już któryś raz) i jeszcze sam pisze, że co za pech 20 lat seria i nagle nie weszło kurrrrła xD
gdyby nikt się tym nie sugerował, to w ogóle nie byłoby o tym mowy, a tak w ogóle, to żeby nie było, nie czepiam się go osobiście, bo nie on jeden tak robi, tylko jest to dość typowe i powszechne
zawsze mam bekę z tych pro elo obstawiaczy co pod każdym niusem na 90minut.pl płaczą że kurła kupon mi zjebali chuje xD
tak nawiasem mówiąc, jakby dobrze poszukać i uwzględnić jeszcze więcej rzeczy, typu kartki, rogi itp. to każdy mecz jakąś serię kończy a jakąś zaczyna, więc tym większa beka sugerować się tym

bo to sie nigdy nie wydarzylo do czasu az postawilem kurwa mac jelopie czego nie rozumiesz, jak mozna byc tak glupim xD

skoro kazdy mecz konczy jakas serie to daje ci godzine i pokazujesz nam tutaj szybko 3 mecze rozegrane dzis ktore skonczyly jakas 10 letnia serie (niby mowimy o 20 latach ale niech ci bedzie), moze byc chyba ze pierdolisz od rzeczy to spk
@tibia77 ;

@
a prawo serii ma zastosowanie do rzeczy kompletnie losowych, widze ze tego tez nie zrozumiales xD
tak jakbys 20x zjadl gowno i 20x dostal sraki po czym za 21x powiedzial HEHE PRAWO SERII POLECAM POCZYTAC TYM RAZEM SIE NIE ZESRAM i zjadlbys ze smakiem
po czym bys sie zesral
wytlumaczylem?

no to cię zaskoczę, bo do czasu aż ten mecz nie został rozegrany, to też nigdy się nie wydarzył
nieźle, co??

nie pokazuję, bo mi się nie chce i nie ma to żadnego znaczenia

ale w tym wypadku można to uznać za losowe, bo nie ma żadnego związku między tymi meczami na przestrzeni kurwa 20 lat xD to jest właśnie to, czego nie możesz pojąć

między zjedzeniem czegoś a dostaniem sraczki może istnieć konkretny związek przyczynowo-skutkowy, który będzie się powtarzać i tu już nie ma mowy o żadnym prawdopodobieństwie
natomiast nie jesteś w stanie wykazać takiego związku co do meczu (nie mówię, że udowodnić, ale choćby postawić jakąś sensowną tezę), gdzie jedyne co się powtarza, to nazwy klubów, a są zupełnie inni ludzie i okoliczności

a gdybym zjadł gówno 20x i 20x się zesrał, to nie byłoby prawo serii, tylko perpetuum mobile, więc piszesz nie na temat, kolego

xD
dobra, nie mam juz sily. btw wyslij maile do magazynow futbolowych na calym swiecie, bo wszedzie trabili o tym ze wlosi sie na mundial nie zakwalifikowali pierwszy raz od 58 roku. co oni pierdolo o takich glupotach, jakies serie jebane, po co wrzucajo to w internet, tibii77 to w ogole nie dziwi. dorzucic do tego klatwe Stamford Bridge, Anoeta czy nawet Widzewa. po co ktokolwiek o tym pisze, jak to nawet nigdy nie istnialo, nie? xD
eot

@
https://www.flashscore.pl/mecz/bgykSdh3/#h2h;overall

przesledz sobie h2h i powiedz ludziom ktorzy ugrali GRUBE TYSIACE sugerujac sie tylko i wylacznie h2h zeby wyrzucili hajs do morza, bo h2h jest dla debili i zaden argument.
tibia77 jak kuponik puszcza to dzwoni po pilkarzach i pyta czy wyspali sie dzisiaj, jak samopoczucie i czy sniadanie bylo z glutenem czy bez, dopiero pozniej puszcza kuponik. a wy co dalej h2h bierzecie pod uwage, amatorzy janusze polaki? ;]

no ale co to ma do rzeczy, że dziennikarze se o czymś tam piszą? xD
nic dziwnego, że trąbią, że włosi pierwszy raz od 58 się nie zakwalifikowali, bo to jest duże wydarzenie i świadczy o tym jak ta repra podupadła
to, że ileś tam razy z rzędu awansowali, nie zwiększa szans na kolejny awans gościu xD po prostu kiedyś byli dobrzy, a teraz nie i dlatego się o tym pisze
po losowaniu baraży sam napisałem w temacie PN, że szwecja może sprawić niespodziankę i ich wyjebać, bo nie ma kurwa znaczenia co było 50 lat temu, kumasz?
natomiast przerwanie jakiejś śmiesznej serii under 3.5 w 20 wybranych meczach ligi portugalskiej to nie jest żadne wydarzenie xD

co do linku, to nie wiem, co ty chciałeś nim udowodnić, bo właśnie pokazałeś, że serie nie grają i luzanna wygrała lol xD

statystyki coś mówią, jeżeli zastanawiasz się nad przyczynami, a nie zestawiasz jakieś mecze i na siłę doszukujesz się magicznych prawidłowości xD
na przykład jak było z serią dinama z jakaś drugą chorwacką drużyną, chyba lokomotivą, gdzie dinamo wygrało 29/30 meczów, czy coś
można było szukać przyczyny w tym, że lokomotiva przez jakieś powiązania właścicielskie była bodaj filią dinama
oczywiście nadal mógł to być przypadek lub po prostu dinamo było zawsze lepsze, ale przynajmniej jest jakaś przesłanka do założenia, że chodzi o coś więcej

albo inny przykład, to "seria" Lecha, nad którą się ostatnio zastanawiałem, tzn. fakt, że od 10 lat zawsze na wiosnę grają i punktują lepiej, gdzie różnice punktowe są naprawdę duże, a i po grze to widać
ciężko wskazać jednoznaczną przyczynę, ale może np. chodzić o przygotowanie fizyczne, bo przez cały ten czas mimo zmian trenerów i składu, to trener od przygotowania fizycznego pozostawał ten sam, a w dodatku niedawno przygotowywał polską młodzieżówkę do euro u21, gdzie u piłkarzy widziałem dokładnie te same symptomy co w wielu letnio-jesiennych meczach Lecha na przestrzeni tych lat (a oglądałem prawie wszystkie te mecze)
zimą z kolei przygotowania przebiegają inaczej, bo przerwa jest dużo dłuższa i to może mieć znaczenie
to tak w skrócie, bo nie chce mi się tu rozpisywać na ten temat, oczywiście to też może być przypadek, ale mam podstawy sądzić, że tej wiosny Lech też zdobędzie wyraźnie więcej punktów niż te 1.7/mecz które ugrywał jesienią

natomiast nie widzę żadnego wspólnego mianownika dla jakiegoś tam meczu porto - ferreira z 2003 z tym z 2007, 2012 i ostatniego
nie ma żadnych podstaw by sądzić, że to nie był zwykły zbieg okoliczności (których jest pełno), tym bardziej że mówimy kurwa o serii under 3.5, a nawet nie tym że ktoś cały czas wygrywał
tak samo z jakąś angielską okręgówką, gdzie w ogóle chuj wie co tam się dzieje i nigdy tych drużyn na oczy nie widziałem xD

nie było też nigdy żadnej klątwy widzewa, tylko po prostu polskie kluby trafiały na barcelony/reale/manchestery a później były zwyczajnie za słabe
raz wisła była blisko z PAO, ale ich sędzia wyjebał i tyle, z apoelem też byli blisko ale tylko teoretycznie, bo w tym meczu w ogóle nie istnieli, apoel wjeżdżał jak w masło i śmierdziało tym golem cały czas
a tak to byliśmy za słabi, do tego dochodziły fakty, że często mistrz polski z poprzedniego sezonu nie potrafił utrzymać formy lub się po sezonie osłabiał (i w pucharach lepiej wyglądał i dalej zachodził wicemistrz lub drużyna z dalszego miejsca) plus przygotowanie fizyczne które na tym etapie kulało, bo było obliczone na złapanie formy na późniejsze rundy i ligę (która kiedyś startowała późno), a nie te pierwsze letnie dwumecze, i stąd spora liczba kompromitacji polskich klubów w tym czasie, skorża po odpadnięciu z levadią sam to przyznał kiedyś
podobny problem występuje też w tym, że polski klub nigdy w XXI wieku nie wygrał dwumeczu zimą, po prostu nasza liga ma w tym czasie przerwę, a rywale grają non stop + odejścia w przerwie
nigdy nie było żadnej kurwa klątwy xD wszystko ma swoją przyczynę i tyle
i oczywiste było, że w końcu ktoś do tej LM jakoś wejdzie, no i się legia doczołgała, a ty pewnie czekałeś aż zrobi to widzew po awansie z 4 ligi bo przecież klątwa xD

jak ty wierzysz w jakieś klątwy, to weź może zacznij obstawiać haiti voodoo league czy coś xD może lokalny szaman ci podeśle jakiegoś fixa, jak mu zafundujesz kosz bananów

pogawędziłbym sobie jeszcze z wami, ale teraz lecę na plażę popijać drinki z palemką, to może później, elo
a jakby co, na pw można się zgłaszać po bety od tibijki, ale to są drogie rzeczy ;]]

no hejka, to znowu ja
co tam się z tobą dzieje?

ale ja mówiłem o przyczynach serii, a nie o tym meczu i przyczynach undera, który kurwa nie miał miejsca xD

ale nie wiem o co ci chodzi gościu, pierwszy wynik z google to o jakimś teatrze więc ????????
w każdym razie, widzę że kolejny najsik kuponik ;]] i znowu obstawiany był jakiś puchar tysiąca drużyn i pewnie "kurrrłła jebane napoli zjebało mi kupon!!!" ;]
trzeba było przeczytać, co napisałem o obstawianiu tamtego portugalskiego pucharu sołtysa i wyciągnąć wnioski ;] ale nie nie, pewnie przez ostatnie 150 lat napoli nie przegrało meczu rozgrywanego we wtorek o 20:45 przy pełni księżyca, więc pewniaczek był, ale pech kurła
polecam się na przyszłość i pozdrawiam
tibia88

oczywiście, że tak jest
nie chce mi się patrzeć co akurat było grane dzisiaj, więc wezmę pierwsze 3 z brzegu mecze Lecha z ostatnich kolejek:
17. kolejka Lech - Wisła Płock 2:1 - pierwsze zwycięstwo Lecha w takim stosunku w historii (23 lata)
18. kolejka Piast - Lech 0:0 - pierwszy bezbramkowy mecz tych drużyn w historii (10 lat)
19. kolejka Lech - Cracovia 1:0 - pierwsze under 1.5 tych drużyn w Poznaniu od 11 lat
żeby nie było, że wybrałem z całej rundy jakieś specjalne trzy, to były kolejki następujące po sobie, wziąłem pierwsze z brzegu
sprawdzenie zajęło mi dosłownie 3 minuty i dla każdego innego meczu też coś by się znalazło bez problemu, ale nie chce mi się tego robić, bo to nie ma kurwa żadnego sensu

jedyna różnica by była taka, że jakbyś więcej dostał, to więcej byś później przepierdolił xD
ale jeżeli mówisz, że sobie grasz for fun i masz to już wliczone jako cenę tej rozrywki, to spoko
ja mam bekę z tych co myślą, że złamią system biorąc jakieś serie z 16 lat xD i se zbiją kokosy, a potem płacz że taaaki pech
jeszcze brakuje żeby ktoś tu zaczął grać progresją na remis, czy coś w tym stylu