ostatnio przy przysiadach już wstać nie mogłem, położyłem sztangę, wszystko ok tylko kolanko bolało, dokładniej to w piątek
podejrzewam, że to łąkotka, po treningu bolało przy chodzeniu, dzień poźniej jedynie gdy mocno prostowałem nogę w kolanie, teraz już w ogóle, ale na razie lżejsze ciężary
ze stawami u mnie wszystkimi słabo, łokieć chrupie, barki czasem bolą, nadgarstki różnie, biodra wypadają, jedynie kolana były ok i już się to zmieniło xD
z tego co wiem kolagen chuja warty, ale czym się wspomagać? bo za 5 lat to na wózku wyląduje lol
i chcę jakieś pomoce dla kolanek kupić, jakieś rehbandy czy coś, tyle, że niezbyt w temacie siedzę i nie wiem czy lepiej bandy czy wrapy i jakich firm jeszcze są ok halo
podejrzewam, że to łąkotka, po treningu bolało przy chodzeniu, dzień poźniej jedynie gdy mocno prostowałem nogę w kolanie, teraz już w ogóle, ale na razie lżejsze ciężary
ze stawami u mnie wszystkimi słabo, łokieć chrupie, barki czasem bolą, nadgarstki różnie, biodra wypadają, jedynie kolana były ok i już się to zmieniło xD
z tego co wiem kolagen chuja warty, ale czym się wspomagać? bo za 5 lat to na wózku wyląduje lol
i chcę jakieś pomoce dla kolanek kupić, jakieś rehbandy czy coś, tyle, że niezbyt w temacie siedzę i nie wiem czy lepiej bandy czy wrapy i jakich firm jeszcze są ok halo
tldr: czym naprawić stawy + na kolana rehbandy czy jakies inne cos
Zakładki