eRbe napisał
chemik czemu ten kolo je jajka na oleju kokosowym a nie na masle? o co w tym chodzi??? maslo jest jakies zle w poruwnaniu do kokosowego???
(mozesz odpisac tez w rozmowach o salce bo tam tez zapytalem)
maslo nie jest zle (tluszcz mleczny jest tluszczem modelowym), tylko jest inne. generalnie sprawa wyglada tak, ze tluszcze zwierzece sa dlugimi czasteczkami. dlugi kwas tluszczowy chocby sie zesral, to musi przejsc przez watrobe, czyli ewentualne dostarczenie energii jest opoznione. olej kokosowy zawiera kwasy tluszczowe o posredniej dlugosc (nie sa to same mct; kwas laurynowy wg biochemii nie jest mct, a stanowi gdzies dobra polowe oleju kokosowego), ktore zachowuja sie troszeczke inaczej, niz 'normalne', dlugolancuchowe kwasy tluszczowe. mct i krotsze kwasy sa w stanie dostarczyc energii niemal natychmiast, bo szybko przechodza w zwiazki ketonowe, na ktorych moze pracowac np. mozg. rano to ma dosc spore znaczenie. w duzym uproszczeniu: kwasy tluszczowe z kokosa sa szybciej spozytkowane przez ustroj w celu produkcji energii; nie ma tej calej kaskady i pierdolnika z wycisnieciem z grama fatu tych 9kcal jak przy 'normalnych' tluszczach (jak ktos chce, ta inwituje do stryera xD).
dodatkowo olej kokosowy jest najzwyczajniej w swiecie 'lzejszy' dla ukladu pokarmwego. szybciej opusci zoladek. ja po jajach na masle z rana dostaje czasowej marskosci watroby i jestem zajebany.
Madduro napisał
nic nie jest, robiłem na klarowanym, ale to chodzi o jajka. nie o tłuszcz.
kurde, próbowałem kiedyś i też nie podchodzi. chyba jestem pedałem.
a jakbym wrzucał płatki jaglane, trochę kokosowego i białko i to blendował i wypijał w 10s, git? czy jednak się trzymać tych B+T
pierdol to b+t, jezeli ci sluza wegle rano. kokosowy zachowuje sie troszeczke inaczej niz nasycone tluszcze ze zwierzakow, wiec to dziala na plus takiej mieszanki. zakladam, ze nie masz w planach odpierdolic jakiejs wixy w stylu 50g kokosa i 100g jaglanej. jak nie zajebiesz jakiegos dziwnego stosunku tluszcz:wungiel, to bedzie gitara.
Zakładki