Slupek napisał
Czy ja wiem. Co by nie mówić o Brendanie, to akurat wykorzystywać swojego najlepszego gracza to potrafił. O mały włos bazując na Suarezie nie ugrał mistrzostwa. Może Sanchez aż tyle by nie dał, ale kto wie, czy coś by z tego nie wyszło. Do tego bilans punktowy Kloppa jest baaardzo porównywalny z tym Rodgersa. Różnica taka, że Klopp wygrywa z najlepszymi, ale co z tego, jak punktowo/trofeowo daje to dokładnie tyle samo co za poprzedniego szkoleniowca :)
Bilans punktowy Kloppa jest gorszy od Rodgersa. Roznica jest jednak taka, ze Brendan dysponowal gownem + Suarezem, Sterlingiem, Sturridgem, ktorych sam wypromowal i ogarnal. Klopp nie ma takich tuz, ale tez zaden zawodnik od jego przyjscia jakos nie poprawil swoich notowan. Jedni sa delikatnie lepsi, inni delikatnie gorsi, ot tyle. Transferow nie ma i nie zapowiada sie by byly.
Gast napisał
Tsaa.. tylko, że z Liverpoolu spieprzyłby jeszcze szybciej, niż z Arsenalu i co by to dało, skoro pewnie do teraz siedziałby Brendan ;p
Moze chociaz udaloby sie jeszcze ze 2 razy to top 4 ugrac i poudawac, ze wracamy na wlasciwe tory dzieki czemu udaloby sie posciemniac i kupic lepszych pilkarzy. Lata mijaja i z Kloppem nic sie nie zmienia, a kazdy porzadny pilkarz nas wysmieje bo wie, ze nawet jezeli raz trafimy cudem do tego Top 4 to i tak gowno bedziemy dalej znaczyc w Europie (i w Anglii tez). Bedzie to tylko wypadek przy pracy - tak bedzie myslal kazdy topowy pilkarz. Dlatego zawodnicy wola isc do MU bo:
a) udaja, ze chca wrocic do topu
b) wiecej placa
Ogolnie chetnie podyskutuje na temat osiagniec Rodgersa i Kloppa w LFC oraz tego w jaki sposob klub staral sie kreowac tego pierwszego.
Czekam az Brendi wroci do EPL do jakiegos klubu bo ta liga szkocka to xD
A se chyba Uniteda dzis obejrze z nudow.
Zakładki