Oryks napisał
No sorry, taki mamy klimat, że karne wygrywają gry.
Mimo to, inaczej byś ten mecz ocenił, gdyby united wygrywali w 66 minucie 2-0 a hull musiałoby się całkowicie odsłonić
oczywiście jest to tylko czysto hipotetyczna sytuacja
Generalnie jakby wygrali 2:0 w takim samym stylu, to jedyne co by się zmieniło, to moje zadowolenie z wyniku, bo gra tak, czy inaczej byłaby gówniana.
Wczoraj na + to dla mnie zasługiwali tylko Rash, Herrera i Rojo, reszta do piachu ze Smallingiem na czele, bo z nim to obrona wygląda tak niepewnie, że jego można wjebać do podręczników w temacie "jak przez pół sezonu być jednym z najlepszych stoperów na świecie, żeby potem być gównem".
"We didn't lose," he said. "It was 1-1. I only saw two goals. I saw a Pogba goal and their goal, a fantastic goal. It was 1-1, we are still unbeaten. I think 18 matches unbeaten is amazing.
"I didn't see Hull's first goal. We celebrate, we are in the final. I don't want to speak about the penalty or the performance. The game was in our pocket, under our control, and something happened to open the game.
"The game was dead. The game was what we wanted it to be. I don't want to say anything else, it is enough. I am calm. I behaved on the bench. No sending off, no punishment, so no more words."
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
W sumie, to jest sposób
No to United dalej niepokonane, wczorajszy remis podtrzymuje serię
Zakładki