Butek napisał
Fajna anegdotka po meczu była. W Realu jest multum gwiazd, pomocników itp. i nikogo do grania w piłkę. Pierwsze co mi przychodzi na myśl:
Tylko rdzenie na wrzutki zamienić. Łysy uczył się od najlepszych, miał Mourinho i Ancelottiego to kurwa jak na złość poszedł po Benitezie XD A i tak po meczu będzie gadał, że "wszystko mu się podobało" i w ciemno strzelam, że kolejny będzie wyglądał tak samo.
Warto dodać, że liczba normalnych podań w pole karne wynosiła 2 - raz Bale koślawo, podcinka słabszą nogą i raz Kroos jak wszyscy w panice podeszli pod pole karne i od razu po podaniu padła bramka Kovacicia. Nie wiem jakie papiery on robił przez te kilka lat, ale po tym co się odpierdala strzelam, że żółte, a nie trenerskie elo
Ja uważam, że to za wcześnie dla Zizou aby prowadzić taki klub jak Real. Tu trzeba mieć jaja, których Zidane nie ma. Taktycznie obecnie wysiada(miej prawdopodobnie pomoc na świecie, graj wrzutkami XD), decyzje personalne też nie najlepsze - typu graj cały czas z kaleczącym Benzemą, a trzymaj dobrze grającego Moratę(dziś grał chujowo akurat, ale też za bardzo nie rozumiem jaką on miał rolę na boisku?) na ławce lub wysyłaj go na skrzydło. Nie rozumiem tego trochę, bo wydaje mi się, że on sam jest przekonany o tym, że Morata>Benzema, ale wystawiając skład Realu co parę dni przekonujemy się o czymś innym.
Sprawa Ronaldo - gość jest po kontuzji, bez presezonu, motorycznie wygląda mega chujowo(skoro na tle Legii wyglądał tak marnie to znaczy, że jest z nim naprawdę źle) i na dodatek ma najebane w głowie. Trener trzyma go 90 minut co mecz, a dziś nie powinien grać nawet pięciu.
Wygląda na to, że dał sobie wejść na głowę, ma aż za dobre relacje z drużyną i przez to nie potrafi ich kopnąć w jaja, żeby się wzięli do roboty.
Ostatnie wyniki trochę przekłamują rzeczywistość, niby jest lider, ale też kalendarz był dość korzystny. Przyjdą lepsi przeciwnicy i zacznie się zbieranie wpierdolu, a z taką grą jak dzisiaj to już na pewno.
Szkoda mi Zizou, bo za czasów jak grał był to mój ulubiony piłkarz i dla mnie wciąż jest wielką legendą. Niestety jego kariera trenerska nie wygląda najlepiej
Zakładki