tuczek napisał
pewnie jakby barcelona nie pogubila wczesniej tych 8-10pkt przewagi to siedzielibyscie z morda cicho i nie byloby zadnego postu na temat wczorajszego meczu, a teraz gdy szanse ma real i atletiko ogladacie kazdy mecz barcelony zeby hejtowac XD
Nie żeby hejtować, tylko żeby zobaczyć jak może gdzieś przypadkowo stracą punkty. Teraz każdy mecz pierwszej trójki jest ważny dla układu tabeli, więc głupio go nie oglądać. I tym bardziej wkurwia coś takiego, jak sędzia nagle odwala takie cyrki, gdy sezon zmierza ku końcowi i każdy mecz trzeba traktować jak mecz o mistrzostwo. Wiadomo, że wczoraj pewnie i tak Barcelona by wygrała, ale denerwuje takie ewidentne gwizdanie pod katalończyków i tyle.
A każdy w tym temacie wie, że jak sędzia gwizdnie jakieś kontrowersje pod Real, to wpada tutaj banda bordowych i zaraz pisze, że Perez posmarował, że sędziowie gwiżdżą pod Real, że liga kupiona itp. itd., więc liczcie się z tym, że i w waszą stronę takie komentarze będą się pojawiać w takich chwilach. Jak to mówią, jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie... ;)
tuczek napisał
Bardziej by tu pasował Real na dole, bo Atleti z Barcą cały czas na szczycie były, a Real już w pewnym momencie był bardzo od mistrzostwa daleko (ktoś tu nawet pisał, że muszą się skupić w walce o 3 miejsce:o) i nagle zaczął się resztkami sił wdrapywać, wdrapywać... no i może się wdrapie :D
Zakładki