Vailandur napisał
Podajesz przykład z dupy jakiejś faveli 200mln, gdzie ten sport może uprawiać każdy, bo wystarczy kawałek klepiska i kulka zgniecionych śmieci do kopania. Równie dobrze mogę podać przykład indii, gdzie 1.5mld ludzi fascynuje się krykietem i śmieją się z tego soccera
ale siatkówka to właśnie jest taki krykiet, czyli sport którym się jarają tylko w jednym kraju, w którym akurat przypadkiem są chujowi w prawie wszystkich innych dyscyplinach

a nawet gorzej, bo krykietem interesuje się 1.5 mld ludzi, jak sam napisałeś, do tego może w jakimś pakistanie i bangladeszu też, to kolejnych kilkaset milionów, a siatkówką to tylko niecałe 40 milionów januszy
wszędzie na świecie siatkówka to jest typowo plażowa zabawa, do popatrzenia jak laski skaczom z cyckami, no max sport uniwersytecki trzeciej kategorii (np. reprezentacja usa składa się z białych studentów, którzy byli za słabi żeby grać w kosza), tylko u nas z siatkarzy się robi jakichś husarzy i herosów

i wali konia jacy to jesteśmy mocni
poza tym, siatkówka do oglądania to jest



tam się tylko powtarza w kółko 3 warianty akcji po 50 razy w meczu
Zakładki