Temat: Piłka Nożna

Najlepsze jest to, że w całym roku 2021 podobno messi był najlepszy, ale w 2022 nie nominowali go nawet do top 50, żeby nie zagroził benzynie.
To jest chyba jeszcze większy przewał, bo w międzyczasie zmieniły się zasady i od tamtej pory złoty balon jest przyznawany za sezon, a nie za rok. Co oznacza, że w całym roku 2021 werdyktem tego szmatławca messi był najlepszy na świecie, ale już w sezonie 2021/22 - w którym się przecież zawiera cała jesień tamtego roku - to już nie zasługiwał nawet na top 50 XD rozumiem, że wiosną mógł grać gorzej niż jesienią, ale przecież coś tam grał, a jesienią był ponoć najlepszy na świecie, to jakim cudem wyleciał z top 50? kuriozum

Zresztą, ta nagroda była względnie poważna tylko, gdy była organizowana w kooperacji z fifa. Wtedy nie była przyznawana arbitralnie przez jakieś grono gryzipiórków, tylko głosowali selekcjonerzy, kapitanowie reprezentacji itd. Ogólnie fakt, że złotą piłkę mają weah, owen czy szewczenko (i żeby nie było, wymieniłem tylko napastników), a nie będzie jej miał robercik, to jest kompromitacja tego plebiscytu. Zresztą, oni sami zdawali sobie sprawę z tego, co odjebali, dlatego zaczęli wymyślać jakiegoś złotego andruta dla najlepszego roberta i dlatego z ostatniej edycji wyjebali messiego, bo wiedzieli że może znowu wygrać z benzyną.
Tak że większą wartość ma obecnie nagroda piłkarza roku wg fifa, bo jest przyznawana wg tamtych zasad (z głosowaniem kapitanów itp.) i w niej robercik wygrywał w 2020 i 2021

Nie mogę z tego kwiku

Właśnie dlatego, że barcelona jest chujowa (bo jest), jak robercik w pierwszym sezonie wygra z nią potrójną koronę (superpuchar już ma, na mistrza coraz większe szanse, na puchar też spore) i będzie królem strzelców, to zostanie zapamiętany jako ten, który przyszedł w trudnych czasach i na własnych plecach ich wyciągnął z niebytu. A kolejne mistrzostwo niemiec nie miałoby już żadnej wartości.
A to, że bayern wyjaśnił barcelonę w grupie LM nie będzie miało żadnego znaczenia, jeżeli bayern tej LM nie wygra i też skończy 'tylko' z mistrzostwem i pucharem. To, czy odpadasz w grupie czy w 1/8 albo 1/4 to jest koniec końców wielki chuj.

A już pisanie, że w bayernie miałby szansę na ZP to kompletnie odklejenie od rzeczywistości xD przypominam, że robercik nie dostał ZP nawet kiedy wygrał z bayernem wszystkie rozgrywki będąc w każdych z nich królem strzelców i mvp, ani nawet kiedy pobił stuletni rekord gerda mullera, mimo opuszczenia 5 kolejek xD

Więc ofc barcelona jest chujowa i nie ma startu do bayernu, ale robercik będzie mógł żałować odejścia tylko jeżeli bayern wygra LM, bo wszystko inne co bayern może ugrać, to już z nimi ugrał 100 razy.

co ty pierdolisz

No w bayernie miałby na pewno dużo większe szanse na wygranie LM, z barceloną obiektywnie ich nie ma. Ale chodzi o to, że poza tym, nie miałby tam za bardzo o co grać. Poza LM bayernowi zostaje tylko kolejne nudne mistrzostwo niemiec, które nie ma już dla robercika żadnej wartości. Więc granie w bayernie to jest takie wszystko albo nic. Albo wygrasz LM i jest zajebiście, albo nie wygrasz i rozczarowanie. A te szanse na LM nadal nie byłyby jakieś wielkie. Przecież bayern wygrywa tę LM raz na 10 lat, gdzie robercik miałby tam na to jeszcze 2-3 latka max.
A z barceloną wiadomo było, że LM raczej nie wygra, ale taka potrójna korona w samej hiszpanii + król strzelców kolejnej ligi, to była bardziej atrakcyjna perspektywa niż to samo w niemczech.
Więc jak sobie to przekalkulował na chłodno, to wybór jak najbardziej logiczny. Żałować będzie jedynie jeżeli bayern bez niego jednak zgarnie tę LM. Mógłby też żałować, jeżeli z barceloną nie wygra zupełnie nic. Ale jeżeli bayern znowu skończy tylko z mistrzem niemiec, a farsa np. wygra wszystko w hiszpanii (+ może jeszcze LE), to zdecydowanie wyjdzie na jego. I nie ma w tym układzie znaczenia że bayern wyjaśnił farsę w LM i że zajdzie w niej dalej, jeżeli i tak jej nie wygra.

No i robercik już ma w kolekcji LM. Gdyby nie to, to pewnie bardziej by się tym sugerował, ale skoro już ją wygrał, to pewnie nie ma takiej obsesji i przekalkulował jak wyżej.

Natomiast sugerowanie, że miał w ogóle podporządkować ostatnie lata swojej kariery jakiemuś śmiesznemu plebiscytowi jakiegoś szmatławca, którzy przypominam już 2 razy go zrobił w chuja to xD na jakiej podstawie miał w ogóle liczyć, że trzeci raz nie zrobią wała? i czemu w ogóle powinno go to tak bardzo obchodzić, żeby miał pod to ustawiać całe swoje życie xD
Ze ZP jest już dawno po ptakach, i robercik dobrze o tym wie. Więcej niż w latach 2020-2021 już by nie wycisnął, bo się po prostu nie dało. Gość był wtedy luźno na poziomie ronaldo z najlepszych sezonów, a i tak nie wystarczyło, więc pozostało tylko wyłożyć na to lachę.

Jedyne czego szkoda, to ostatnich rekordów mullera, czyli top1 goli w bundeslidze i tytułów króla szczelców (obaj mają po 7). Ale może po barcelonie wróci jeszcze do bundesligi, nawet do jakiegoś średniaka, żeby dokńczyć sprawę i zagrać niemiaszkom na nosie