Temat: Piłka Nożna

no nie ma wątpliwości, że dzisiejszy wpierdol jest o wiele mocniejszy
jeszcze w dodatku wtedy to był mecz o nic, i zamiast grać na wynik, to Smuda se wystawił młody skład i kazał im grać do przodu
czyli zupełnie inaczej niż dzisiaj

otyły bajerant jest do natychmiastowego wypierdolenia dyscyplinarnie, ale discoboy coś tam mlemla na tłiterku, że wyciągniemy wnioski, jak rudy zjeb xD błagam, niech Holandia też jebnie szóstkę w sobotę, a potem jeszcze Belgia poprawi we wtorek
przecież tego się nie będzie dało obronić

Patrzę co tam ciekawego wydusił z siebie The Fat One po meczu. Pierwsze zdanie i już takie coś:
Klasyk xD

2000 lat temu Tytus Liwiusz powiedział, że doświadczenie jest nauczycielem ignorantów. My nie jesteśmy nawet ignorantami, tylko piłkarskimi debilami. Skoro musimy ciągle obskakiwać wpierdole, żeby wyciągać mityczne wnioski, to może trzeba było zatrudnić Smudę. Przecież on już raz dostał szóstkę, do tego przepierdolił z kretesem wielki turniej, to pewnie ma z tego jakieś wnioski. Albo od razu poszukajmy trenera, którego dotychczasowa kariera była nieskończonym pasmem porażek. Takiego, co przejebał wszystko, co się dało. Ten to dopiero będzie miał wniosków!

No dobra, ale czytam dalej - może dowiem się chociaż, jakie to wnioski ten funfel Fryzjera wyciągnął:
Kurwa xD Rozumiecie to? Typ musiał zaliczyć takie wjeby, żeby dojść do wniosku, że Belgia jest mocna i fajnie by było grać jak Belgia, a nie jak Polska. xD
A może on już nawiązuje do meczu z Holandią, który planuje przejebać 1-4, tak jak Belgowie? I oczywiście wyciągnąć wnioski.

A może ktoś w końcu dojdzie do wniosku, że ten gruby dyletant się nie nadaje? I że zatrudnienie typa, który dopiero co spuściłby Legię z ligi, gdyby go nie wylali, było poronionym pomysłem?

Błagam, niech Holendrzy i Belgowie zagrają na 100% i wrzucą tę ferajnę na karuzelę jeszcze po razie xD Wszędzie, gdzie Michniewicz początkowo osiągał połowiczny "sukces", kiedy tylko fart się kończył, to zaliczał taki zjazd i zaczynał się ze wszystkimi tak wykłócać, że teraz jak zakończymy czerwiec z 20 golami w plecy, to szambo chyba wypierdoli w kosmos xD to jest mój wniosek.

XDDDDDD jeszcze ten upośledzony synalek, który wszystko komentuje, przy 1-0 zdążył zwalić konia i pokozaczyć na tłiterku xD



pięknie się "zestarzało"

polskie kopanie balona nigdy nie zawodzi, niezmiennie pierwszorzędny kabaret

po takim wieczorze, to aż miło wstać rano :)

Po co tyle jadu i nienawiści
zaśpiewajmy NIC SIE NIE STALO

Musimy wyciągnąć wnioski

Juz gadalem z paroma znajomymi - analiza jest jasna. Pilkarze sa slabi i trener z takim skladem nic nie zrobi. Zmiana nic nie da. XD

A w ogole to od zawsze obskakiwalismy wpierdol z mocniejszymi wiec nic sie nie stalo i morda tam tibiarze i reszta malkontentow: https://weszlo.com/2022/06/09/belgia-polska-6-1

to jest w ogóle piękny fikoł
zaczynając od idiotycznej tezy, że rzadko wygrywamy z zespołami lepszymi (będącymi wyżej w rankingu)
no kurwa xD gdybyśmy z nimi często wygrywali, to nie uważalibyśmy, że są lepsi, i sami bylibyśmy wyżej w rankingu

no ale ok, idźmy dalej
w samym zestawieniu masa błędów, widać przygotowanie go przerosło młodego adepta sztuki dziennikarstwa na stażu za 1000 zł brutto miesięcznie
przykładowo z portugalią to chyba mieliśmy 2 remisy i porażkę, no chyba że za porażkę uznali przegrane karne, ale w takim razie dlaczego ze szwajcarią jest wpisany remis, a nie wygrana? poza tym, o ile się nie mylę, to w 2014 graliśmy ze szwajcarią jeszcze raz, o niemcach nie wspominając, więc chyba chodziło o "od 2015 roku"? dobrze, mniejsza o to

najlepsza to jest ta puenta: "od lat sobie nie radzimy" xD
tyle że jakby prześledzić dokładne wyniki tych meczów (których chyba celowo nie podali, by nie uwydatniać tego kontrastu xD), to jakiś mocny wpierdol, choć nieporównywalnie mniejszy, obskoczyliśmy tylko z kolumbią (0-3), w pozostałych meczach, jak chujowe by nie były, wynik był zawsze niski, na styku; 3 bramki traciliśmy jeszcze tylko z niemcami na wyjeździe (1-3) i portugalią u siebie (2-3)
natomiast ani kurwa razu nie byliśmy nawet blisko takiego łomotu jak wczoraj xD już wczoraj pisałem, że 6 goli to dostaliśmy tylko od mistrzowskiej hiszpanii 12 lat temu, a wcześniej to od brazylii w latach 60-tych xD gdzie i tak wynik był dużo lepszy (3-6)
dzisiaj też gdzieś przeczytałem, że 1-6 to wyrównanie najwyższej porażki w meczu o punkty w 100-letniej historii, tyle samo dostaliśmy od włochów w jakichś eliminacjach 60 lat temu
więc sorry, ale kurwa nie - taki wpierdol nie jest i nigdy nie był normą

no ale ok, przyjmijmy nawet że jest inaczej i zawsze tyle dostawaliśmy, to przepraszam bardzo, co to ma udowodnić? że czesiu jest równie chujowy co nieustannie wyśmiewani brzęczek, sousa, smuda i fornalik? czy przypadkiem nie było tak, że przy zatrudnieniu go sprzedawano nam bajeczkę, że to zajebisty taktyk i zadaniowiec, który umie doskonale ustawić zespół na silniejszego przeciwnika? xD
https://www.youtube.com/shorts/i2c27BVzOpw