to będzie ciężki mecz, odwołanie meczu o superpuchar zaburzyło nam mikrocykl, poza tym pierwszy mecz po długiej przerwie to zawsze niewiadoma, nogi mogą być ciężkie po obozie przygotowawczym, zamieszanie z PODEJRZENIEM koronawirusa u masażysty też nam nie pomaga, w dodatku nie będziemy mogli skorzystać z bartosza kapustki, który dopiero rozpocznie indywidualne treningi, musimy też sobie radzić z niewdzięczną rolą faworyta, kosowarzy lub irlandczycy nie mają nic do stracenia, przyjadą zmobilizowani i na pewno zagrają na 150%, zawsze ciężko też się gra bez wsparcia pełnych trybun, co gorsza zapowiadane są upały do których piłkarze z kosowa są bardziej przyzwyczajeni
i tak legia przyfarciła w chuj, bo dostała najłatwiejszą opcję + wylosowała mecz u siebie, równie dobrze mogli mieć djurgardens na wyjeździe i by był psikus
ale w przypadku polskich klubów obowiązuje zasada "im łatwiej tym trudniej"
Zakładki