di matteo tez wygral lm przejmujac druzyne w trakcie rozgrywek, tu raczej chodzi o gre realu
natomiast z ocena pracy zidane'a poczekalbym do konca sezonu
Wersja do druku
to skoro mimo tego ze w pierwszym roku wygral lm i w 1/4 pierwszego sezonu gdzie prowadzi ekipe od poczatku jest liderem slabo mu idzie, to jakie wyniki (gra?) by was zadowolily? mistrz hiszpanii + lm sezon temu a w tym sezonie po 10 kolejkach 30 punktow z bilansem 50:0, po pieknej grze w kazdym meczu? sorry, tak sie nie da. gra nie wyglada najlepiej (w tym momencie) i graja troche nierowno, ale broni sie wynikami. ja bym powiedzial ze idzie mu zajebiscie, mimo tego ze to pierwsza jego 'powazna' druzyna ktora prowadzi samodzielnie i bedzie jeszcze lepiej, bo z kazdym miesiacem nabiera doswiadczenia ktorego wczesniej nie mial w ogole, bo o czym tu mowic, kiedy prowadzil rezerwy?
Tu cowboy chodzi o to, ze w takich klubach jak real czy barka nie wystarczy wygrywac po 1:0
Masz taka druzyne to jestes zobowiazany gniesc wszystkich kilkoma golami bo jak nie to zaraz kibice beda marudzic i w koncu cie wypierdola
Benitez wygrał LM, a nadaje się do tarcia chrzanu i Newcastle to chyba najlepszy klub dla niego, Di Matteo wygrał LM i go wyjebali Z ASTON VILLI, NAJGORSZEGO KLUBU W ANGLII, to nie jest argument.
To też, plus Realu nie ogląda się przyjemnie po prostu jak widzę ich mecze. Te wrzutki to mi co najwyżej Davida Moyesa przypominają. Mam wrażenie, że Zidane nie potrafi wykorzystać potencjału całej drużyny, no ale o ile sam byłem przeciwny brania Zidane'a jako trenera, o tyle do końca sezonu bym poczekał z wywieszaniem transparentów #ZidaneOut, bo póki są wyniki, to ma się czym bronić, ale jak dalej Real będzie grał tak jednowymiarowo, to te wyniki w końcu się skończą imo ;]
cytując klasykaCytuj:
W dotychczasowych szesnastu spotkaniach Barça straciła szesnaście goli, a więc statystycznie co mecz traci jedną bramkę. Dwanaście z tych trafień było efektem indywidualnego bądź zbiorowego błędu lub też niefortunnego zagrania któregoś z piłkarzy Blaugrany.
to jest dramat kurwa xD
Ależ panika wdarła się do tematu po ostatnim meczu Barcelony... Panowie! Ter Stegen - Roberto, Mascherano, Umtiti, Digne - Rakitić (61. Turan), Busquets, Gomes (77. Rafinha) - Messi, Suarez, Neymar
Analiza: Obrona to jedynie 1 zawodnik z zeszłego sezonu, reszta to gracze, którzy doszli do nas w tym sezonie, bądź jak Roberto zostali na stałe włączeni do podstawowej 11, nie możemy oczekiwać od tych młodych zawodników, że od razu będą najlepszą linią obrony na świecie. Mascherano ma strasznie słabiutki sezon, aż żałuję że odszedł Bartra...
Pomoc to niezawodny Rakieta, który wraz z Iniestą stanowili parę najlepszych playmejkerów na świecie. Niestety Iniesta został kontuzjowany i do składu włączono Gomesa, który podkreślam ma całą karierę przed sobą i nie wolno go skreślać. To samo robiliście z Turanem w zeszłym sezonie i wyszło na moje. Gość w tym roku pokazuje na co go stać.
Atak to aktualnie jedyny monolit zespołu, ale tu muszę podkreślić że Neymar za dużo prywaci piłkę, nie na tym rzecz polega niestety.
kiedy ostatnio Real byl mistrzem Hiszpanii to Mascherano mial wlosy, tak tylko przypomne
Ja tez nie ocenialbym pracy Zidane'a w Realu zbyt wysoko, warto pamiętać, że Real wcale nie wygrał La Liga, a w LM zagrał raptem parę dobrych meczów na trudniejszych przeciwników, a reszta to były jakieś Wolfsburgi czy inne Malmo, akurat tak się drabinka ułożyła, że to Zidanowi wystarczyło żeby wygrać turniej.
Obecny Real to jest jakaś patologia jeśli chodzi o zaangażowanie i koncentracje na boisku. Słynne kurwa słowa "zabrakło koncentracji" czy "zabrakło intensywności" bo wtopie z jakimiś gównikami, których powinni rozpierdolić lekką ręką 5-0. XD Jak oglądam takie mecze to mnie wkurwienie trzyma przez następny dzień. Dzięki Bogu wybrałem się na basem i tylko końcówkę drugiej połowy zobaczyłem, bo chyba bym nie wytrzymał. Oczywiście Ziza też nie pomaga z kurwa 4-2-4 czy jakimś wynalazkiem z Kroosem, Isco i Jamesem w środku. XD
No wszystkiego jak wszystkiego, ale biegania w obronie i przede wszystkim ŚRODKA KURWA POLA to zabrakło bardzo.Cytuj:
Zinedine Zidane: brakowało nam wszystkiego
Ten to chyba na innym meczu był. Ja nie widziałem nikogo kto by się starał robić cokolwiek :/Cytuj:
Raphael Varane: staraliśmy się nie zostawiać Legii dużo miejsca
Chociaż ten system sam w sobie byłby okej, gdyby przynajmniej Bale i Morata chociaż trochę wracali i wspomagali obronę (bo chyba po Benzemie i Cristiano nikt tego nie oczekuje nawet XD). Czyli system spoko - ale nie dla tych piłkarzy i nie z takim nastawieniem. Do tego panie Zidane ZDEJMIJ KURWA ŻE JEGO MAĆ chociaż raz Cristiano. Kopie się po czole od miesiąca ale twardo 90 min co mecz. Czemu???
Tak ciśniecie po Ronaldo, a nie bierzecie pod uwagę tego, że znowu grał przeciwko samemu Pazdanowi :kappa
Byłby okej na drużynę na poziomie Legii, to fakt, tylko że zawodnicy powinni wykazać chociaż krztę zaangażowania, wtedy to mógłby być grad bramek, a tego tam zupełnie nie było i z tego taki wynik się zrobił.
A Benzemy bym się tak nie czepiał, ja to już powtarzałem milion razy i będę ciągle powtarzał - Benzema jest zabójczy wtedy, gdy Ronaldo jest w formie i napierdala bramki. Bo to Benzema mu wypracowuje ciągle pozycji i daje mu piłki, a gdy Ronaldo kopie się po czole, to Benzema nie będzie tak efektywny, bo on nie jest typowym snajperem, tylko bardzo nietypowym napastnikiem, który w swojej roli supportowania Ronaldo sprawdzał się według mnie idealnie.
Jak już alien wcześniej wspomniał, Zidane zdobył tylko Ligę Mistrzów, a jeśli chodzi o La Ligę, no cóż było blisko, ale głupio stracone punkty się mszczą. Za tamten sezon należą mu się gratulacje, ogarnął burdel po Benicwelu i wygrał najważniejsze trofeum.
Natomiast obecny sezon wygląda bardzo niepokojąco, obejrzałem większość meczów Realu i muszę przyznać, że znaczną część z nich oglądało się nieprzyjemnie i gra Realu nie mogła się podobać. Wyniki powiedzmy, że go bronią, nie ma tragedii, ale chciałbym zobaczyć jakąś reakcje trenera na to co obecnie się dzieje - w stylu Ronaldo ląduje na ławie.
Dla mnie niech zostanie do końca sezonu, zobaczymy co wymyśli w momencie gdy pali mu się grunt pod nogami.
Oglądając ostatnie mecze można odnieść wrażenie, że Benzema już nikomu nie pomaga, tylko wraz z Ronaldo podkładają kłody całej drużynie. Zero pressingu, zero biegania, zero dryblignu, zero strzałów. Po prostu nic, tylko człapanie i tracenie piłek w idiotyczny sposób. To cechuje parę Ronaldo-Benzema.
https://www.youtube.com/watch?v=rkj6_5xtbiA
jasne real se odpuscil ale punkty stracil i moga stracic 1 miejsce w grupie a to nie przelewki juz hehe
Ja mimo wszystko uważam, że to jest bardziej wina formy Ronaldo, niż wina Benzemy. Na ile, tego nie wiem, ale wydaje mi się, że jakby Ronaldo zaczął grać znowu na najwyższych obrotach, to i Benzema też by zaczął świetnie grać, a gdyby Benzema zaczął świetnie grać, to by to nic nie zmieniło w przypadku Ronaldo.
znając życie, real zajmie drugie miejsce w grupie a arsenal trafi na real madryt, tak dla odmiany
po tym nowym podziale na grupy to juz serio nie ma wielkiego znaczenia czy wyjdziesz z 1, czy z 2 miejsca
calkiem mozliwe, ze bedzie cos takiego:
1 miejsce - barca, arsenal, bvb, atletico, sevilla
2 miejsce - real, city, bayern, psg, juve
i wez sie tu ciesz, bo byles pierwszy w grupie xD