To jak tam w tym tygodniu? wstajemy z kolan? :xavi czy spadamy z rowerka? :zniszczol
Ale Lech wiadomo było, że nie będzie faworytem do wejścia do LM. W najgorszym razie spadną do LE albo LKE i tyle, nie będzie to problemem ani dla rankingu ani dla samego Lecha. Zarobią mniej, ale zajdą dalej, i współczynnik klubowy też sobie podbiją na przyszłość. Bardziej mi chodziło o pozostałe kluby, bo one mogą całkiem wylecieć z pucharów.
Legia nie dostała żadnego mocarza z rozstawionych w IV rundzie LKE, więc przy podwójnej szansie też powinna zagrać co najmniej tam (ze sporymi szansami na LE). Raków to wygrał los na loterii, bo jak przejdzie (((Żydów))), to w IV rundzie ma jakichś cieniasów. Tylko Jagiellonia w sumie wylosowała tak sobie, bo mając rozstawienie we wszystkich rundach, mogła trafić lepiej niż kluby z Serbii i Danii oraz Hajduka. Chociaż jak się temu bliżej przyjrzeć, to poza top2 liga serbska to jest poziom naszej I ligi, albo gorzej, co już się potwierdziło, z kolei ten Silkeborg to też jakieś lapsy z grupy spadkowej, co w dodatku ledwo przeszli Islandczyków (i teraz w lidze mają same porażki). A Hajduk straszy bardziej nazwą i tym, że sprzedają drogo swoich kopaczy, bo w pucharach to od wielu sezonów są totalne przegrywy. Więc ogółem ta ścieżka też może się okazać ok.
Imo Legia i Raków to mają obowiązek wejść do tej LKE (przynajmniej), a Jaga sporą szansę. Czyli albo w tym roku będą 3-4 kluby w fazie ligowej, i wielkie powstanie z kolan i atak na 10. miejsce w rankingu :lewyrozsierdzony albo klapa i :lewy8s

