Ale zajebal elaborat. Zabieram sie do czytanka :xavi
Wersja do druku
Ale zajebal elaborat. Zabieram sie do czytanka :xavi
To zależy, bo możliwe np. że :lewy już na dobre stwierdził, że szkoda czasu i zdrowia, ktokolwiek by tym :xavi nie został. Zwłaszcza, że pewnie mu tam :czesny szepcze do ucha, że we no to olej, co będziesz jeździł na jakieś zgrupowania, jak możemy se w tym czasie wyskoczyć na papieroska. Natomiast, jeżeli :hidethepainlewy dalej chce grać, to imo :xavi nie będzie problemem. Tak, jak napisałem, trener przeciętny, ale zupełnie inny typ człowieka od probówek i michniewiczów. On raczej nie będzie toczył prywatnych wojenek, unosił się swoim ego itp. A :lewy pewnie chętnie by przywrócił, bo wie że to najlepszy dostępny napadzior. Sam był napastnikiem, i pewnie dużo patrzy z tej perspektywy. Zresztą, też grał w Hiszpanii i ładował kureskim :szczescboze więc przynajmniej na tej płaszczyźnie się dogadają. Ogólnie, to mówiło się, że :urban miał nie po drodze z Podolskim, który w Górniku też robi za żywy pomnik i już prawie-właściciela. Ponoć nawet Podolski się raz przyczynił do jego zwolnienia, ale mimo tego nigdy żadne brudy nie wyszły. Więc cokolwiek tam zaszło, to zostawili to dla siebie, na zewnątrz zawsze z szacunkiem. A potem nawet :urban wrócił do Górnika i sobie znowu trenował Podolskiego jak gdyby nigdy nic :senorkekw więc widać, że to nie jest człowiek, który wejdzie w jakiś otwarty konflikt i będzie palić mosty jak probówka, nawet jeśli się z kimś gorzej dogaduje.
Tak, że przynajmniej pod tym względem to jest sensowny wybór. To kumpelstwo i bycie fajnym misiem nie zawsze jest zaletą, ale akurat w tych okolicznościach (te wszystkie konflikty itd.) może się okazać, że tak. :lewy Gorzej, że trener słaby xD no ale cusz, jak wybieramy z takiej puli, to inaczej być nie może. :maguire W sumie i pod tym względem na pewno nie jest gorszy od probierza i brzęczka. :probierzwrr Więc, jakby nie patrzeć, może nie jest to zmiana na dobre, ale zmiana na lepsze na pewno. :xavi Tamte kandydatury to był już w ogóle jakiś skrajny absurd, który ciężko będzie pobić. :czesiufuck Tej probówce to ja bym nie dał prowadzić klubu w III lidze.
jak se przypomnę że guardiol dalej mógłby bez przypału trenować repke i inkasować skromne 200k miesięcznie tylko wystarczyło zamknąć mordę i nie robić absolutnie nic, zamiast pójścia na solo z robercikiem o które nikt go nie prosił to kisne wewnątrz okrutnie :kekw
rashford w barce będzie co z tego?:xavi
Tak
naprawdę to nie
Jeszcze te dałny nie dały żadnego przymusu wykupu (chociaż w przypadku Sancho to świetnie zadziałało xD) i pewnie będą większość jego tygodniówki płacić x-D
akurat o to mozesz byc spokojny bo bardziej frajerskiego klubu niz katalonia to chyba nie ma wiec menczester na tym zle raczej nie wyjdzie xD piszom ze :sheeeit ostro obnizyl swoje wynagrodzenie i fc dzwignia bedzie je placic w 100% a opcja wykupu ma byc obowiazkowa jak jakiestam warunki sie spelnia
a ten :sheeeit to jakis dobry gracz wogule? bedzie smigal na skrzydelku jak dzamalek?
Przecież raszford to bardziej napastnik niż skrzydłowy
Ten Raszford to ma potencjal, pamietam ze kiedys ladnie chodzil xd Zobaczycie ze Flick go ogarnie
nie bez powodu rashford ma ksywkę trashford od słowa treasury - skarb, gdyby kibice nie widzieli w nim potencjału to by takiej nie dostał
gracze nba latający w 5 strefach czasowych po kilka tysięcy kilometrów co 2 dni:confused:confused
Kuchenkorz dał radę z zawsze groźnymi Islandczykami, więc może dziś bez kompromitacji się obejdzie? :poggers
Fajnie że PZPN w końcu poszedł po rozum do głowy i postawił szybko zapoznawać młodych piłkarzy z realiami seniorskiej piłki, może to początek wielkiej odbudowy :ez
https://sport.interia.pl/pilka-nozna...o,nId,22168285
wstajemy z kolan :xavi
tak bez trolla, to ekstraklasa faktycznie od niedawna wygląda trochę lepiej, niż jeszcze parę lat temu, nie chodzi tylko o awans w rankingu, ale jest wyraźnie wyższa frekwencja, więcej hajsu z praw tv, więcej jest wydawane na transfery itd. i mecze w większości też wyglądają lepiej niż kiedyś
nie mówię, że jest zajebiście, bo nadal wiele rzeczy jest memicznych, jak np. niektóre kluby na kroplówce miast, ale całościowo wygląda to trochę lepiej
ja zawsze twierdziłem, że ekstraklasa ma potencjał, żeby być ~ top10 w europie, bo tak naprawdę poza tzw. top5 to poza zasięgiem są tylko portugalia, holandia, belgia i turcja (głównie przez bardzo mocną czołówkę, bo doły tych lig to już podobny poziom)
w normalnych okolicznościach jeszcze doszłaby do tego rosja, ale już cała reszta nie ma takich warunków do rozwoju swoich lig jak u nas, tylko że u nas było to marnotrawione w absurdalnym stopniu, a dodatkowo sito eliminacyjne było wcześniej skrajnie niekorzystne dla ligi o takiej specyfice (mocno wyrównanej, gdzie w pucharach co roku grał ktoś inny, a nie ciągle ci sami jak w innych ligach)
polskie kluby kiedy już się gdzieś dostawały do fazy grupowej, to zazwyczaj radziły tam sobie dobrze, to przejście eliminacji było często trudniejsze z kilku względów
te reformy eliminacji i wprowadzenie LKE pomogło to zniwelować, plus ekstraklasa sama z siebie też nieco poszła do przodu
w sumie teraz wystarczy jeden dobry sezon, taki żeby wszyscy przeszli eliminacje, i możemy się zakręcić koło tego 10 miejsca w rankingu, które daje już bezpośredni awans do LM
i tym razem jest to całkiem realne, bo raków wystarczy że przejdzie żilinę i maccabi i w ostatniej rundzie będzie rozstawiony, a jaga ten nowy pazur i prawdopodobnie silkeborg (chociaż kij wie czy zamiast niego to nawet nie będą islandczycy) i przy odrobinie szczęścia też może być rozstawiona
więc są to ścieżki jak najbardziej do przejścia, legia mając w razie czego spadek do LKE również powinna sobie poradzić, a lech już ma zaklepaną co najmniej tę LKE
problem w tym, że w tym polskim kopaniu balona zawsze wszystko jest na odwrót xD kiedy wydaje się, że nie ma szans by coś z tego było, to niespodziewanie ktoś odnosi sukces, a gdy wydaje się, że w końcu wszystko nam sprzyja, to się spektakularnie wypierdalamy xD
dlatego mam wrażenie, że ten sezon to taki punkt zwrotny, że albo w końcu pójdzie to w dobrą stronę na serio, albo znowu będzie jakaś spektakularna wypierdolka, która zaprzepaści cały ostatni progres i balon pierdolnie z hukiem
co do dzisiejszych meczów, to o raków z papajem raczej można być spokojnym, zdziwię się jeśli nie wygrają chociaż 1-0
o legię imo też by można, gdyby nie to, że ma mocnego przeciwnika i nie wiadomo czy to na niego wystarczy
a jaga z kolei na odwrót, wymieniła 3/4 składu i dostała ostatnio wciry od niecieczy, więc wygląda to słabo, ale też gra z jakimiś cieniasami, więc może da radę
potezna jagielonia 1-1 z huj wie kim notrudno