Piłka Nożna

Cusz

Powinni wygrywać lekko, bo Inter to gówno, jedna patelnia Rashforda zjebana bo się z piłką minął, jedna świetna okazja Jamesa jak Lindelof wjechał jak czołg na połowie Interu, a typ skiksował zamiast zajebać po długim, parę strzałów lepszych i gorszych, no ale ogólnie jest spoko, mimo ociężałości widocznej, podoba mi się szczególnie ich pressing.

No ale Matić to jebany hamulcowy i niech ten typ zniknie z tego klubu, Lingard dzisiaj nieźle, ale i tak mnie denerwuje, Martial znowu to samo, czyli raz meh raz świetnie, czwórka z tyłu Shaw, Lindelof, Tuanzebe i Wan-Bissaka mi się podoba, Pokebe fajnie, ale i tak nie ufam mu i w sezonie będzie gównem człapiącym, Rashford spoko, a z Jamesa będą ludzie, ale to nie jest na ten moment typ do gry w pierwszym składzie w lidze.


Also sędziego to chyba spod sklepu zabrali, bo jak czasem gwizdnie faul z pizdy dla obu stron to xD a Brozović to powinien nie grać od 20 minuty, ale no hehe

No ciśnie se ten menczester i chuj z tego ,zaraz jakiś śmiec zajebie główeczke z dupy jakiś skirniar chuj i siema.
I czemu kurwa Gomes nie wszedł, jak on jest taki piękny, że bym go w każdym meczu oglądał, no ale lepiej czonga wprowadzać.

A James wszystko spoko dopóki ma tylko biegać, bo jak już kopać to różnie bywa

A no i z Bissaką to bym chciał mieć dzieci, taki jest super

Cytuj:

---

polek asty napisał

I czemu kurwa Gomes nie wszedł, jak on jest taki piękny, że bym go w każdym meczu oglądał, no ale lepiej czonga wprowadzać.

---

To
Ale karny na mini Fellainim był :zaba

Cytuj:

---

polek asty napisał

A no i z Bissaką to bym chciał mieć dzieci, taki jest super

---

Sorry, zajęty już :)

Mejson zielone drewno, ale ich oszukałeś <3

Solszjer chuju dawaj tego Gomesa kurwa

Greenwood :poggers
Skurwesyn

Juan Mata metr to za daleko to brameczki co nie

Ale Inter to jest żalosny klubik

Nie ma Matića w środku i wszystko jakoś tak szybciej idzie, szok


W ogóle jakimi pizdami trzeba być, żeby takie wejścia robić w sparingu

Skkriniar ale jesteś śmieciem
tylko barelle z całego tego klubu szanuję i to tylk odlatego ,bo jeszcze tym gównem nie nasiąknął

Jakie to są śmieci to ja nie


Pereira bohaterze <3

Pereira kocham Cie, nigdy nie miałeś lepszego brzucha

Cytuj:

---

[Cuatro] Zaskoczyło nas, że w pierwszym letnim sparingu, gdy zazwyczaj liczył pan na wszystkich łącznie z canteranos, poza ławką znalazł się Gareth Bale. Wiemy, że nie ma kontuzji. Może pan wytłumaczyć, co się stało?
Nic. Nie został powołany, bo klub pracuje nad jego odejściem i dlatego nie zagrał. Zobaczymy, co się wydarzy, ale taki jest powód.

[SER; Meana] Czy odejście Bale'a to kwestia najbliższej przyszłości czy może przeciągać się na całe lato? Pan nie będzie go wystawiać przez całe przygotowania?
Nie będę o tym rozmawiać. Zobaczymy, czy wydarzy się to jutro, czy później. Jeśli jutro, tym lepiej. Oby doszło do niego natychmiastowo, bo wtedy będzie lepiej, także dla niego. Klub rozmawia z klubem, gdzie ma odejść grać i na tym stoimy.

---

Czy to ta słynna hiszpańska ładna pogoda?

Cytuj:

---

2Fast4You napisał

Czy to ta słynna hiszpańska ładna pogoda?

---

Zidana bym jebnął w czerep za takie zachowanie.

Cała ta sytuacja z tym jak klub traktuje Bale'a sprawia, że kompletnie odechciewa mi się kibicować Realowi.

Cytuj:

---

Xioniz napisał

Cała ta sytuacja z tym jak klub traktuje Bale'a sprawia, że kompletnie odechciewa mi się kibicować Realowi.

---

Ale właściwie dlaczego?
Przecież Bale już ma od przynajmniej półtora roku powiedziane i dawane do zrozumienia ciągle, że nie ma dla niego przyszłości w tym klubie (co mnie zresztą kompletnie nie dziwi), a gość zamiast obniżyć swoje wymagania finansowe i pójść do innego klubu, to siedzi zadowolony w Realu, gra w golfa i ma wyjebane w zespół, bo wie, że nikt go nie zmusi iść gdzieś indziej za mniejszą stawkę, co tylko pokazuje, że na grze też mu nie zależy, bo chętnych na niego było i jest dużo.
Sorry, ale dla mnie Bejl dostał jakiegoś raka po odejściu z Tottenhamu i troszeczkę za bardzo wysokie mniemanie o sobie ma, fakt, pomógł Realowi w zdobyciu tych trofeów za LM, ale na dłuższą metę w życiu bym nie uznał, że Bale w Realu to był dobry okres dla klubu i dobry deal dla nich.

Cytuj:

---

"The kid's only 17 and he's learning everyday training with these boys," he said. "He's been with us the last few months, he's grown in confidence, he's grown in stature and, as I said before, when you've got players who perform it's difficult to keep them out.
"But we've got to keep our feet on the ground with him, he's only 17, there'll be ups and downs but he's enjoying his football.
"Mason's never been on my mind to send out on loan, he's one we have to keep at our place, keep him and play him when we feel it's good for him and at the moment he's fine.
"He reminds me a little bit about the Giggsy story, you can't really send him on loan and for me he's ready to be in this squad."

---

No i fajnie, to mi się podoba.
Tylko niech go nie forsują co kolejkę i co mecz na pierwszy skład, bo typ się wypali za szybko, tak jak miał to Rooney, aczkolwiek taki Robin van Greenwood mi się w chuj podoba i oby mu wyszło w tym klubie, tylko nie wiem jak wuefista chce go ustawiać, z Rashfordem razem?

Cytuj:

---

Crus napisał

Ale właściwie dlaczego?
Przecież Bale już ma od przynajmniej półtora roku powiedziane i dawane do zrozumienia ciągle, że nie ma dla niego przyszłości w tym klubie.

---

No Zidane go ewidentnie nie lubił, ale jakie półtora roku? Przecież rok temu to Bale chciał odejść, ale odszedł Zidane i Gareth został poproszony o pozostanie w Madrycie.

Cytuj:

---

(co mnie zresztą kompletnie nie dziwi), a gość zamiast obniżyć swoje wymagania finansowe i pójść do innego klubu, to siedzi zadowolony w Realu, gra w golfa i ma wyjebane w zespół, bo wie, że nikt go nie zmusi iść gdzieś indziej za mniejszą stawkę, co tylko pokazuje, że na grze też mu nie zależy, bo chętnych na niego było i jest dużo.
Sorry, ale dla mnie Bejl dostał jakiegoś raka po odejściu z Tottenhamu i troszeczkę za bardzo wysokie mniemanie o sobie ma, fakt, pomógł Realowi w zdobyciu tych trofeów za LM, ale na dłuższą metę w życiu bym nie uznał, że Bale w Realu to był dobry okres dla klubu i dobry deal dla nich.

---

Jak dla mnie to media akurat z Bale'a zrobiły kozła ofiarnego, żeby się gazetki sprzedawały. Wszyscy tylko piszą o tym, jak gra w golfa i ma wyjebane - ja za to oglądam każdy mecz i widzę to zupełnie inaczej - jak dla mnie Garethowi bardzo zależy i to było zawsze widać w jego wściekłości. Przychodzi jednak papa Zidane i bez powodu wrzuca go na trybuny i mówi - Ciebie nie chce. Żałosne zachowanie wobec bądź co bądź osoby, która wywalczyła nam kilka tytułów. Gareth potraktowany jak szmata ma co zrobić? Obniżyć pensje i uciec do innego klubu potraktowany jak szmata? Nikt nie mówi o tym, że może jednak ma ambicje i chciałby sportowo wywalczyć pierwszy skład - bo nie oszukujmy się - on dalej jest jednym z najlepszych na świecie.

No ale jakby mnie tak klub potraktował i miałbym taki kontrakt to zrobił bym dokładnie tak samo. Jak dla mnie Zidane i rm są największymy winnymi w tej sytuacji, a złego zrobiły z Garetha Hiszpańskie szmatławce.

Cytuj:

---

Xioniz napisał

Jak dla mnie to media akurat z Bale'a zrobiły kozła ofiarnego, żeby się gazetki sprzedawały. Wszyscy tylko piszą o tym, jak gra w golfa i ma wyjebane - ja za to oglądam każdy mecz i widzę to zupełnie inaczej - jak dla mnie Garethowi bardzo zależy i to było zawsze widać w jego wściekłości. Przychodzi jednak papa Zidane i bez powodu wrzuca go na trybuny i mówi - Ciebie nie chce. Żałosne zachowanie wobec bądź co bądź osoby, która wywalczyła nam kilka tytułów. Gareth potraktowany jak szmata ma co zrobić? Obniżyć pensje i uciec do innego klubu potraktowany jak szmata? Nikt nie mówi o tym, że może jednak ma ambicje i chciałby sportowo wywalczyć pierwszy skład - bo nie oszukujmy się - on dalej jest jednym z najlepszych na świecie.

---

Sorry kolego ale pierdolisz głupoty. Zidane akurat na początku swojego trenowania uparcie na Garetha stawiał tak samo jak na swojego pupilka Karima. Tylko o ile Benzema się jeszcze bronił zaangażowaniem/asystami/czasem bramkami, to Gareth poza pierwszym i częściowo drugim sezonem z Zidanem - już ni cholery.

Okej, on zawsze potrafi odpalić na jeden mecz i coś ugrać w finale czy jakichś derbach, ale w przekroju całego sezonu był beznadziejny i nie da się temu zaprzeczyć. I to też nie tak, że Zidane się na niego specjalnie ujebał, bo przecież 3/4 sezonu trenowali go Laptopkolegi i Solari, a jego sytuacja była podobna. Gość ma wyjebane w walkę o miejsce w składzie bo wyraźnie uważa, że jest zajebisty i to miejsce mu się nalezy. Niestety źle uważa, bo gówno gra i gówno mu się należy a nie miejsce w składzie.


Pomijam już wgl fakt, że temu cymbałowi nawet podstawowych słów się nie chce nauczyć po Hiszpańsku przez tyle lat co już tam siedzi i koledzy nie mogą z nim nawet pożartować na treningu. Przecież samo to już wyraźnie świadczy o tym jak daleko w poważaniu ma ten klub, kraj i kolegów z drużyny.