Jose się zabunkruje i.... w sumie tyle, bo nie ma kto bramek strzelać XD Ale spoko, wróci Kapitan Armenia i rozniesie każdego w pył razem z Hłanem Matą.
W sumie w takich meczach wszystko w nogach Martiala i Rashforda, bo Pogba im może rozdać piły magiczne niczym Iniesta, ale jak oni będą kopać po slupkach i poprzeczkach, to nic to nie zmieni.