no ja nie mam problemu z decyzją by go wykluczyć z kadry, bo to wydaje się być naturalnym następstwem jego decyzji biorąc pod uwagę sytuację polityczną i był jej na pewno świadomy, po prostu cała otoczka tego i krzysie stanowskie podniecające się życiem i decyzją dorosłego faceta mnie trochę śmieszą bo w różnych analogicznych sytuacjach ludzie już nie są tacy krytyczni wobec siebie czy bliskich za hehe pośrednie wspieranie czegoś:feelsokayman