panowie mysle ze warto za drobne pograc w meczu chelsea - liverpool ht/ft 2/1 i 2/X. dlaczego? goli pewnie bedzie duzo, obie druzyny lubia sie rozpedzic a wiadomo jak taka gra sie konczy, szczegolnie obrona chelsea to nie jest kurwa monolit XD
oczywiscie potrafia sie zamurowac, ale tylko jezeli taki maja plan na gre a dam se reke uciac ze mou wymyslil na dzisiaj cos innego. dalej - chelsea czesto lubi odrabiac straty. kazdy kto ogladal kilka ich meczow wie, ze nic tak dobrze na nich nie dziala jak brama w plecy na odmulke. moze to tez kwestia dyskusji z trenerem w przerwie, mou pewnie daje im w szatni czadu kiedy przegrywaja, pozniej przeprowadza kilka zmian wprowadzajac na boisko swieza krew, bo ma w czym wybierac jezeli chodzi o zawodnikow ktorzy umieja strzelac bramki. chelsea ostatni swoj mecz grala ze swansea gdzie wymeczyla 1-0, nisko bo nisko, ale wielu kluczowych zawodnikow odpoczywalo, z pewnoscia na dzisiejszy mecz. nie mozna powiedziec tego o druzynie z liverpoolu, ktora zagrala ciezki mecz w manchesterze, ktory nie do konca zasluzenie przegrala (spalony z dupy w akcji 1 na 1, brak szczescia przy wykonczeniu praktycznie stuprocentowych akcji). liverpool rowniez strzelil w tym meczu pierwszy, do przerwy wyniku nie utrzymal, brakowalo 15 minut bo wtedy city zaczelo odrabiac straty. nawet w tym meczu bylo widac ze liverpool byl slabiej przygotowany kondycyjnie niz man city, tym bardziej dzisiaj wypoczete chelsea da im czadu, ale moim zdaniem dopiero w drugiej polowie.
podsumowujac
liverpool rzuci sie do ataku, narzuci mega tempo, a forma suareza pozwoli najprawdopodobniej jemu strzelic bramke. ucieszeni golem goscie poczuja wiatr w skrzydlach, podtrzymaja szybkie tempo i wytrzymaja do przerwy. w przerwie chelsea dostanie opierdol od mou, mou zrobi pare zmian i stopniowo opadajaca z sil druzyna z liverpoolu cos wpusci.
rownie dobrze moje przeczucia moga okazac sie gowno warte, ale mysle ze za dyche po takich kursach mozna sprobowac szcescia.
Zakładki