Madduro napisał
zapału do prowadzenia osobistej vendetty nie można mu odmówić, ale ma rację co do pewnych rzeczyc, bo jak goście pokroju big majka i boreckiego mają wyjebany bebzun i mówią, że zjedli za dużo ryżu no to xd
Z tym się zgodzę, ale przez jego konkurs powstają filmy, które obśmiewają takich kulturystów jak Słodkiewicz, Cutler, Kai imo ta walka jest idiotyczna bo każdy kto się interesuje kulturystką wie, że bez sterydów ten sport nie istnieje. Zarzucanie profesjonalistom, że nie mówią wprost o biciu towaru to idiotyzm bo wiadomo, że jeżeli poświęcają i podporządkowują tej dyscyplinie całe swoje życie to chcieli by też z tego żyć a ciężko o sponsora gdy mówi się otwarcie o braniu sterydów.
Imo wyśmiewanie i obnażanie kłamstw ludzi, którzy robią hajs na dzieciakach i nazywają siebie naturalami pokroju Mario/WK jest Ok ale obrażanie prosów, którzy po prostu nie mówią wprost o sterydach bo nie mogą ale nie nazywają siebie naturalnymi jest nie w porządku.
Jak czytam komentarze grubasków z wykopu, którzy nie mają pojęcia o tym sporcie to aż się we mnie gotuje:
http://www.wykop.pl/link/3121183/far...-zolwie-ninja/
Zakładki