Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

RIP Barek (chyba)

Ile wiosłujecie oraz jakim ciezarem?

moj max. to 3x40kg na smyfie chujem.

No ja tez szczur w tym temacie. T3 też mi polecane było ale w aptece chyba nie ma a do tych rzeczy od dillów jakoś nie moge się przekonać za bardzo.

Wiem że t4 jest, jak to by wygladało bo konwertuje do t3 czy jest to sensowne?

tak poprostu zastanawiam się czy nie dorzucić czegoś sobie w koncowej fazie redukcji

no ja se wiosłuje 70kg ale ja tam siłowo dramat

Siema świry. Po roku oczekiwania, w końcu idę na NFZ do ortopedy. Zerknijcie do tego osobnego tematu i podpowiedzcie, co mogę wydusić od orto, bo to taki typowy konował "MARTYW JEST SZKODLIWY", a innych nie ma, albo prywatnie, ale co mi jest się może dowiem po 10tej płatnej wizycie :V

http://torg.pl/showthread.php?469998...a%E6&p=9459347

Medyczni pomocy.
Dzisiaj sobie zrobiłem pierwsza serie siadów 7repsów. W momencie odstawienia sztangi poczułem przeokropny ból głowy. Normalnie jakby ktoś mi przyrąbał w łeb czymś bardzo ciężkim. Przez pierwsze chwile myślałem, że to koniec, bo chuj wylew jakiś czy coś. Dodam jeszcze, że ból był pulsujący i właściwie do teraz boli mnie głowa(trwa to przynajmniej godzinę). Co to się staneło?

Trudno powiedzieć, bo te gongi we łbie wszystko zagłuszały. Możliwe, że czułem jakiś dyskomfort w karku, ale to tyle.

położyłeś sztangę na "high bar", odchyliłeś pewnie łeb jakbyś gapił się na gwiazdy i ci coś zgrzytnęło. Ja miałem podobnie raz. Nie umrzesz

gratulacje z powodu rocznego czekania na wizyte
cebul alert ciezki
zakladajac, ze wydalbys na wizyte u fizjo np 100zl to cala zlotowka dziennie przez 3 miesiace albo i pol/dzien/dwa/x czasu pracy
ale co tam rok boli moze jutro przejdzie jak pomasuje amolem XD jak boli to rosnie 100% albo nic
ja pierdole ludzie codziennie mnie zaskakuja

pewnie masz cos z miednica/jakos dziwnie zrotowany w kregoslupie


nie ma mowy o zadnej trafnej diagnozie
konowal na nfz powie, ze nic panu nie jest i prosze sie przyzwyczaic do bolu
albo nie wyolbrzymiac bo jego kolega kolegi to zna pacjenta, ktory chodzi z kolanem w druga strone i jest tak zdrowy, ze nawet pracuje fizycznie
do tego wiadomo zakaz dozywotni cwiczen i moze basen
nic od niego nie wyciagniesz poza ew nasciemnianym zwolnieniem do pracy/uczelni/z wfu czy cos
nastepny, do widzenia

przeciez euthyrox dostaja bezdomni xD.
syntrax whey shake, jezeli chcesz pake 2.2kg.

nie wiem, ale powiem.

Napisałem, że byłem u dwóch fizjo i nic mi to nie dało. Bark jak mogę podnosić bez wykrzywiania gęby jak przy wódce, to jest zdrowy. To że chrupie i przeskakuje coś to chuj. Jestem zdrowy. Jak mówiłem o tym miednicowo pachwinowym problemie, to tylko się dowiedziałem, że mam uważać bo raz ktoś tak miał i długo to leczył...

Cool story brah :X Chodząc prywatnie do orto, dowiem się to samo co na nfz.

Już nie wspomnę, że dwóch lekarzy pierwszego kontaktu wyśmiało mnie, że prolaktyny się u mężczyzn nie bada, mimo że miałem ją naturalnie ponad normę i wyszło na moje, bo skończyłem na leczeniu u endo, który coś ogarniał. No i oczywiście też prosząc o badanie tarczycy, dowiedziałem się że tylko TSH się bada, bo jak TSH jest w normie, to pozostałe tarczycowe sprawy też będą w normie. Tylko, że ludzie z rakiem tarczycy potrafią mieć TSH w normie, a te przeciwciała czy jak to tam się nazywa już nie.

No i może ja tego akurat nie znam, ale mój metabolizm lekarz zbadał przez wykonanie próby wątrobowej. Na tej podstawie potrafi określić czy mam szybką czy powolną przemianę materii. Chuj no nie zagłębiałem się w to, może tak jest, ale wydaje mi się to już z wydźwięku jako zdrowo pojebane, z tym że pewnie się mylę, a lekarz wie lepiej tym razem.

Mówię też lekarzowi jednemu i drugiemu, że co zjem to praktycznie za chwile idę i w kiblu się z tym żegnam, że mam bóle w lewej stronie, które cyklicznie się pojawiają, czasami mam takie mdłości, jakbym miał pawia puścić, ale on nie chce wyjść. Kurwa żeby nawet szczypiorek niestrawiony wysrać albo resztki kurczaka to coś grubo pojebane.
Dostałem skierowanie na USG, mówię że boli prawa strona, wskazuję gdzie, to mi kurwa USG zrobili trzustki i nerek -.- Diagnoza lekarzy: Pan jest zdrowy.

Wydaje mi się, że tutaj nawet jakbym przyszedł do lekarza z ujebaną nogą, to by mi powiedział że jestem zdrowy i zaproponuje mi wspólne granie w piłkę na orliku.
Serio, więcej sam ogarnąłem na necie i potem to wymuszałem na lekarzach, niż oni sami by zaproponowali.

nie ma