Czesc, postaram sie krótko i na temat.
183cm wzrostu, 22lata, w 6-7 tygodni 95,5kg -> 87kg. Nie będę się też krył z celem dla któego to robie - chcę w przyszłe wakacje jechać nad wodę/plażę i bez wstydu sciagnąć koszulkę. Cale życie byłem raczej "puszysty", z najgorszą budową z możliwych - schaby jak u świniaka, wąska klatka i tłuste cycki. Ostatnio doszło jeszcze z 10kg na brzuch i wyglądało to traficznie. Obecna redukcja (dieta + aeroby jedynie) idzie naprawde dobrzę, schodzę z rozmiarów spodni, wszyscy w koło mówią że wyglądam lepiej, ale i tak, tłuszczu na każdej parti ciała jest pełno (biorąc pod uwagę ile już spaliłem i jak wyglądam to chyba z 10-15kg jeszcze...).
Od jakis 2 tygodni zaczalem robicjakies randomowe treningi na silowni (silownia full wypas) i albo to efekt "pamieci miesniowej" (kiedys cos tam cwiczylem), albo mi sie wydaje ale z miejsca czuc wiecej miesa pod skora. Postanowilem dlatego to ciagnac razem z aerobami i ulozyc jakis sensowny plan. Aha, jedna wazna sprawa... nie trenuje nog i nie robie martwego ciagu. Bez tlumaczenia sie, wymowek, po prostu.
Jezeli ktos to zniesie to bardzo prosilbym o sugestie co do planu treningowego.
1. Push
-dipsy (poki co z przeciwwaga) 12/10/10/8
-wycisk lezac 12/10/10/8
-hantelki siedzac 12/10/8
-prostowanie na wyciagu 12/12/12
2. Pull
-podciaganie nachwyt (nieco szerzej niz barki) 1x max i 12/10//8 (przeciwwaga)
-wioslo hantlem 12/10/8
-wioslowanie na wyciagu 12/12/12
-uginanie ze sztanga lamana 12/12/12
3. aeroby, bieganie 10km+
przed kazdym treningiem silowym 10 minut bieżnia
po brzuch (4x20), 5km bieżnia, rozciaganie
rozklad treningow
push-pull-wolne-push-aero-wolne-wolne
pull-push-wolne-pull-aero-wolne-wolne
itd
Zakładki