@
Halunek ;
Jest to raczej efekt dwóch nocy czytania o hiperlordozie i przeczytaniu kilkudziesięciu artykułów na temat rehabilitacji tej wady. Nie jestem na tyle kompetentny, żeby utworzyć taki plan samemu. Raczej jest to zlepek ćwiczeń najlepszych jakie znalazłem w internetach/książkach. Niektóre z nich zakładają znaczne poprawy już po 4 tygodniach.
Plan jest podzielony na dwie części: siłownia i dom - przynajmniej w moim wypadku.
Na siłowni ćwiczyłem systemem Stronglifts 5x5 i gdyby nie ból dolnych pleców, to z chęcią bym ćwiczył to nadal, więc znalazłem sposób:
Siłownia - ćwiczenia wzmacniające mięśnie.
1. Przysiady z małym ciężarem(niepełne) - krótko mówiąc trzeba próbować różnych(fronty,back'i,sumo) w zależności od tego czy odczuwamy
mocny ból. I tu uwaga, jeśli odczuwamy lekko-średni, to podobno jest dobrze, gdyż jakieś części miednicy nam się przesuwają i mogą boleć przez kilka tygodni( Zasłyszane w jednym z filmików Jana Łuki - 18-krotnego MP w trójboju i kilkukrotnego MŚ). Aczkolwiek zaznaczam - małe ciężary i niepełne przysiady.
2.Martwy ciąg z prostymi nogami(sprawdź w internecie jak to wygląda, mi pomaga - plecy nie bolą) - ciężar oczywiście o wiele mniejszy niż przy normalnych ćwiczeniach(ja ze 110Kg zszedłem do 60Kg i będę progresował 2,5kg co tydzień).
3. Ćwiczenie, którego nazwy nie znam - na maszynie kładziesz się na brzuchu, kolana zgięte i przyciągasz stopy do pośladków(tak jakby pchasz ciężar zadany w maszynie).
4. Tutaj zagadkowe ćwiczenie, jedyne które mógłbym kwestionować czy faktycznie pomaga - zarzucasz sztange z jakimś obciążeniem na barki i robisz łydki na wzniesieniu. - nie wiem co mają łydki do dolnych pleców, więc uważam, że można to pominąć.
5. Oraz ćwiczenie również bardzo polecane przez Jana Łukę na wszelkie wady postawy - Barbell Row - to chyba nazywa się wiosłowanie sztangą nachwytem. Różni się tym, że bierzemy trochę mniejszy ciężar i dociskamy go do siebie przytrzymując przez 2-3 sekundy.
Dom - ćwiczenia korygujące
1.Najważniejsze ćwiczenie, którego efekty 'prostowania' można zobaczyć na stronglifts.com, bo jakiś użytkownik wrzucał przemiane po 5 tyg. -
Warrior lunge stretch - 3x15 sekund.
2. Siadasz przy ławeczce/fotelu i ręce szeroko w bok, nogi ugięte i robisz jakby mostek( wpisz "stolik ćwiczenie" w google grafika to zobaczysz mniej wiecej o co cho). 3x10 powtórzeń.
3. Kładziesz się na plecach wszystko oparte o podłogę, nogi ugięte w kolanach, oczywiście dolne plecy nie dośiegają do podłogi i spinamy brzuch 15powtórzeń x 10 sekund. Przy spinaniu dolne plecy automatycznie nam będą dotykać podłogi.
4. To samo ćwiczenie, co na siłowni w pkt 3, ale bez obciążenia. 3x10
5.Leżenie na boku, wszystko na podłodze i unoszenie samej nogi do góry 3x10powtórzeń.
6.Planki boczne 3x30 sekund.
7.Ja to nazywam klucz na plecy, tzn jedną reką łapiemy się z tyłu jakbyśmy chcieli się pod karkiem podrapac, a drugą od dołu jakbyśmy chcieli się po środku kręgosłupa podrapać. Łapiemy się za tę rece 3x10.
To nie jest żaden profesjonalny plan, jedynie to co znalazłem przez te kilkanaście spędzonych godzin w internecie i książkach. Narazie ćwiczę 4 dni i dopiero za 4-5 tygodni dam znać, czy to faktycznie coś pomaga.
Zakładki