wukongkrul napisał
Moja diagnoza się potwierdza - jesteś kobietą Haxi. Prolaktyna to hormon ruchomy , zależący od cyklu miesiączkowego ;/
Chujowa diagnoza. Prolaktyna, estrogen i proestrogen u kobiety faktycznie steruja okresem i odpowoadaja za zajscie w ciaze, ale u mezczyzn ten hormon tez wyatepuje i reguluje jakies pierdoly. Nadmiar tego hormonu moze byc spowodowany przez nieprawidlowa prace chyba tarczycy, jader, nadnercza(?) i jakims osrodkiem (limbatycznym?) w mozgu ktory steruje wytwarzaniem dopaminy. Niedobor dopa powoduje nadmiar serotoniny co objawia sie nadprodukcja damskich hormonow u faceta. O ile tsh u mnie ok i jajca tez bo tescia jest ponad norme, to z czyms od produkcji dopa jest nie tak. Nie bez powodu zapisano mi coaxil, ale jego skutki uboczne sa zbyt utrudniajace mi. Weltbutrin czy jakos tak bedzie raczej lepszym rozwiazaniem, bo on podwyzsza dopa, a nie jak coaxil obniza sero. Co ciekawe nadmiarowi prolaktyny wcale nie musi towazyszyc gino.
Zakładki