Rozumiem to , że drużynie nie idzie, bo w składzie polowa to nowi gracze i paru wychowanków, którzy jeszcze się nie zgrali z zespołem. Rozumiem to, że zespól traci punkty, bo sporo podstawowych graczy łapie kontuzje.
Rozumiem przegrywanie meczy mimo tego, że miało się milion podań do tyłu i 70% posiadania piłki, bo to sie zdarza. Ale nie rozumiem jakim cudem można pilkarzy z formą typu Young, który jak grał to sam robił więcej akcji niż obecnie cały United, z dnia na dzień siada na ławce kosztem Depaya, który 90% meczu gra gówno, blina/rojo na lo, którzy też z przodu mało dawali. I jeszcze te zmiany, Depay/Mata graja cały mecz gówno, a fellaini strzlił gola, stwarza zagrożenie i jest groźny ze stałych fragmentów gry, to kogo zdejmujemy? Oczywiście fellaniego, bo jeszcze może to wygramy.
United mecz sezonu przegrało z Wolfsburgiem i odpadło z ligi mistrzów, przecież to jakiś kabaret jest na tą chwile, gdyby nie taka słaba liga angielska w tym sezonie to by walczyli o top 10.Gdzie ten sezon jest idealny do wygrania majstra, bo każdy z top4 gra piach w tym sezonie. Tego filozofa to powinni wyjebąc przed zimowym okienkiem transferowym, żeby nowy trener mógl kogoś kupić pod swoją taktyką i miał z polowe sezonu na przygotowanie zespołu, bo ten sezon i tak jest już stracony.
Zakładki