Murzin napisał
Roma w tej grupie i tak powalczyła dłużej niż się spodziewałem, jeszcze nie ten poziom, ale jak będą tak samo stopniowo się rozwijać to za rok-dwa może być bardzo mocny zespół.
Niestety, ale póki występuje syndrom włoskiego zespołu, te drużyny nie bedą w stanie wie aż tak rozwijać. Dwa-trzy sezony temu próbowało Napoli, dzis juz ustępuje Romie, która za chwile ustąpi kolejnym niespełnionym mistrzom. Moj ukochany Juventus to wciąż niestety nie ta sama półka. Jeśli w losowaniu trafi sie zespół atakujący pozycyjne, a do tego będący klasę wyżej (nie oszukujmy sie, tak to wyglada), to 1/8 finału może okazać sie ostatnim etapem. We Włoszech brakuje przebojowości.
Zakładki