Murzin napisał
Co do DMa to ta pozycja powoli odchodzi w zapomnienie, teraz od takiego zawodnika wymaga się też dobrego grania piłką, nie samego odbierania, b2b naturalnie wypychają klasycznych DMów
oczywiscie. od srodkowych obroncow tez wymaga sie zeby potrafili celnie zagrac czy wejsc troche wyzej i rzucic jakies crossowe podanie, co nie zmienia faktu ze glowne zadania jakie musza wykonac zawodnicy grajacy na tej pozycji sie nie zmieniaja
z defensywnym pomocnikiem jest tak samo. dalej przeciez funkcjonuje formacja 4-5-1 (albo pokrewne do niej), a niektorzy nawet dwa albo trzy lata wstecz pisali o niej ze to przyszlosc pilki. w tej formacji oczywistym ustawieniem jest gra z dwoma defensywnymi pomocnikami, jednym odpowiedzialnym stricte za destrukcje i drugim, ktory oprocz zadan obronnych ma tez wspomagac atak. i szukajac przykladow takiej druzyny mamy chocby real z ubieglego sezonu, z xabim alonso jako defensywnym pomocnikiem (ktory nie byl b2b), borussie z sezonu obecnego i kehla jako defensywnego pomocnika (ale nie b2b), arsenal z arteta (ktory bron boze b2b nie jest) czy najlepszy przyklad, obecna chelsea i matica, ktory zadan ofensywnych ma raczej niewiele
to nie jest tak, ze defensywny pomocnik musi sobie zrobic przekwalifikowanie na box to box. oczywiscie nie mowie tutaj konkretnie o juventusie, gdzie obecna trojka pirlo-pogba-marchisio (czy nawet vidal za tego ostatniego) w ogole wylamuje sie ze schematu jakiejkolwiek formacji, bo pogba i marchisio to chlopaki biegajacy od ataku (co dla nich naturalne) do obrony (jesli zajdzie taka koniecznosc), a pirlo robi za zaslone dymna i ujawnia sie tylko przy rozgrywaniu akcji, bo nie pomaga raczej za duzo w odbiorze pilki
Zakładki