Temat: Piłka Nożna

Bramki.
Niemcy mają 4, Stany 4, Portugalia 1, Ghana 1.


Niech Niemcy dadzą Klinsmannowi wyjść z grupy, pls.

Źle policzyłeś. Jak Niemcy wygrają 1:0, to Portugalii wystarczy "zaledwie" 4:0 xd (będą mieli bilans 6:6 a USA 4:4).

Sytuacja jest o tyle ciekawa, że jeśli USA np. przegrają 0:3, a Portugalia wygra 2:0, to USA i Portugalia będą miały po 4 punkty i identyczny bilans bramkowy (nie tylko różnicę, ale w ogóle ilość strzelonych i straconych). Nie wiem co się wtedy liczy, ale gdzieś słyszałem że losowanie (pod warunkiem, że nie następuje to po bezpośrednim meczu, bo wtedy chyba grają karne, ale tutaj nie ma takiej sytuacji) XD Ale jeśli USA przegrają 1:4, a Portugalia wygra 2:0, to wtedy wchodzą USA, a jeśli USA przegrają 0:3 a Portugalia wygra 3:1, to Portugalia xd
Dodatkowo podobna sytuacja jest jeśli to Ghana wygra z Portugalią. Jeśli Ghana wygra 1:0 a USA przegrają 0:1, to znowu bilans tych dwóch drużyn będzie identyczny. Ale jeśli np. Ghana wygra 1:0 a USA przegrają 1:2, to wchodzą Stany, a jeśli Ghana wygra 2:1 a USA przegrają 0:1, to Ghana i tak dalej.
Więc ogromne znaczenie może mieć nie tylko iloma bramkami się wygra, ale też wysokość wyniku, o wiele lepiej jest wygrać 4:3 niż 1:0 i analogicznie lepiej przegrać np. 2:5 niż 0:3.
No i teoretycznie mogą też odpaść Niemcy w przypadku porażki, ale tak samo warunkiem jest dostateczna różnica bramek.

Z drugiej strony bardzo prawdopodobny jest "nieszkodliwy" remis w meczu Niemcy - USA, bo obie drużyny mogą więcej stracić niż zyskać i obu jest remis na rękę.

w ogóle beka by była jakby jutro murzyny pyknęły brazylię a w drugim meczu byłby remis i brazylia by odpadła xd

Brazylia by nie odpadła bo Meksyk by miał 1 miejsce 5 pkt, 2 miejsce Brazylia 4 pkt, 3 miejsce Chorwacja 4 pkt, a Brazylia wygrała z Chorwacją ;)

chorwacja ma lepszy bilans ;)