Temat: Piłka Nożna

No to Ty chyba mnie nie zrozumiałeś, skoro skupią się na LM, gdzie MU będzie grało sobie spokojnie na jednym froncie to MU jest na pole position do wskoczenia za nich do top 4.

A gdyby Arsenal nie złapał raka, gdyby mieli napastnika i tradycyjnie nie złapali miliona kontuzji to by byli mistrzami. A gdyby Mourinho potrafił motywować grajków do meczów z ogórkami i nie zajmował się szukaniem winowajców po swoich graczach to by mieli mistrza. A gdyby United nie dostali się David Moyes i Ed Woodward, to by byli w top 4.
Tak gdybać to sobie można. Liverpool skorzystał potężnie, że wszystkie drużyny z topki grały w LM, gdzie Oni tylko w lidze i większość ludzi to widzi.

Dlaczego nie?

Kibice Liverpoolu za mało obiektywnie patrzą na to co teraz się dzieje, tylko pod wpływem euforii i nie przyjmują do siebie wiadomości, że to może być jednorazowy skok.
Nie musi, ale może.

Poprzedzanie jakiejś oczywistej odpowiedzi do posta.

Coś w stylu Cleverleya do Evertonu za 10 baniek XD

Przecież wiesz dobrze, że nie neguję ich progressu, bo sam chwalę bardzo Rodgersa i jego myśl. Tylko robienie z Liverpoolu pewniaka do top 4 jest wielce przesadzone, tym bardziej, że potrzebują dużo transferów - środek pomocy, obrona, bramkarz (chociaż jego na pewno nie zmieni Rodgers) + ławka żeby w ogóle grać i w Europie i w kraju, a wtedy idąc tokiem myślenia Hipotermii Liverpool będzie jak Tottenham i transfery im nic nie dadzą.

Tak samo mało obiektywnie Ty patrzysz na ManU, jeśli mamy się licytować.
Poza tym powtarzam.. tak, grali niemal cały sezon w samej lidze, ale kurwa.. iloma zawodnikami.. mam to powtarzać ile razy ? Mówi się o dojściu 5/6 zawodników którzy mają wzmocnić skład lub być na pograniczu ławka/XI ( Moreno, Shaqiri, Konoplyanka, Lallana, Lovren, Bony, Emre Can (..) ), wrócą z wypożyczeń ( na ławkę ), niektórzy jeszcze pójdą na wypożyczenie ( Ci, co się jednak na ławkę nie nadają jeszcze ). Na pewno będzie miał już jak rozłożyć siły zespołu, chociażby grając ze słabszymi zespołami. Henderson czy Suarez mogą zagrać wszystkie mecze, ich nic nie zmęczy XD ( co widać po faulach na Suarezie, często utyka po nich, a i tak.. żadnego info przez cały sezon, że jakaś kontuzja czy coś ).

Nie chcę nic mówić, ale to chyba niektórzy przyzwyczaili się, że parę lat Liverpoolu nie było na topie i ich już w ogóle tam nie widzą. Tak samo kłóciłem się o to przed sezonem 2013/2014 z fanem Utd, że The Reds będą w LM, a ten ironicznie się śmiał mimo solidnych argumentów za tą tezą. Teraz nie przyzna, że Liverpool zagra świetnie, tylko tłumaczy się, czy to Moysem czy to słabą formą Rooneya itd. itd.

EDIT: Przykład Kogutów miał pokazać, że nie zawsze masa transferów daje zamierzone skutki. Pomijam jakościowo ich transfery, w Utd. nowe nabytki też magicznie nie będą mieli od razu zgrania. A na Anfield nie trzeba tworzyć niemal całej drużyny, tylko parę komponentów + wzmocnić ławkę. To jest spora różnica IMO.

Tylko, że Ty masz gdybanie, gdzie ja mam fakty - MU za dużo znaczy jako zarabiająca gruby hajs firma i właściciele zrobią wszystko, żeby przywrócić United do LM, no ale niech będzie.

No ale jednak dalej w samej lidze, tylko teraz wiele razy topowe drużyny się potykały, a Rodgers świetnie z tego skorzystał mając w b. wysokiej formie Suareza.
Przecież Oni się nie nadają na ławkę nawet, to są grajkowie tego samego pokroju co Alberto, czy Aspas.

Mam inną teorię co do tego, ale nieważne, nie gadamy o Suarezie teraz jako o głównym wątku ;d

A nie można tego i tego połączyć? Bo na dobrą sprawę tak było - Liverpool zagrał świetnie (i umiał skorzystać z prezentów), gdzie MU miało Moyesa i szrot.

No, parę komponentów w postaci całej linii obrony.
@Down
Nie

Wtedy prawo przechodzi na drużynę nr. 6

FFP ich chyba obowiązuje. Czy jak to jest, jeśli w tym sezonie nie grają w europejskich pucharach. Bo jednak sporą ilość graczy musieli by tylko forsą przekonać. Przykład chociażby taki, o którym piszemy ( w innym kontekście oczywiście ): Suarez. On za hajsem by nie poszedł, chce grac w LM. Na pewno nie jest jedynym topowym graczem, dla którego to jest ważniejsze od hajsu, którego i tak sporo może dostać, więc na pewno wszyscy, których będą chcieli nie dojdą. Powtórzę też, że oni mają zbyt dużo do wymiany, by magicznie trybik zaczął od razu działać. To jest moje zdanie, a jak będzie - przekonamy się za rok już po sezonie.

Pieprzenie.. Arsenal na początku rozgrywek był zmęczony sezonem, jak miał problem z AV ( nie chce mi się szukać kolejnych przykładów ) ? KAŻDY team się potyka, wygrywa nie ta drużyna, która zbierze więcej punktów z TOPem ( Chelsea ), a ta która straci mniej z 2gą połową tabeli. W porównaniu do ławek reszty, to mimo grania w samej lidze, Liverpool nie miał łatwiej, bo w razie kontuzji grał kto.. Brad Smith z Chelsea, Aly.. Lucas.. to na prawdę robi się nudne, jak każdy ględzi w kółko, że grali tylko w lidze, a nie patrzył w ilu musieli grać. Chelsea doszła do półfinału, ale ona ma tylu topowych zawodników, że z chęcią bym widział ich ławkę u Nas w połączeniu z Ligą Mistrzów do takiego etapu. Na pewno Rodgers potrafiłby wykorzystać potencjał siedzący na ławce/na trybunach w odpowiedni sposób.

Borini, Suso.. nadają się do gry z jakimś szczawiem, zwłaszcza ten 1szy który gra bardzo inteligentnie, ambitny jak Kuyt - który umiejętności boskich nie miał, a HatTricka United strzelić potrafił. Illori, Wisdom, Ibe, Alberto - wypożyczenia, młodzi perspektywiczni. Polecam zobaczyć grę w Granadzie tego 1szego. Wisdom to na wypożyczeniu gwiazda Derby County, który być może awansuje do BPL. Ibe rośnie na drugiego Sterlinga. Jedynie Alberto to nie wiadoma. Grał w chuj mało, a zdążył zaliczyć asystę. Podobno ma indywidualne treningi siłowe przed kolejnym sezonem, gdzie ma zostać wypożyczony ( lub po prostu zostać sprzedany - są dwie wersje, co z Nim będzie ).

Chętnie usłyszę xd pewnie sądzisz, że on po każdym z tych wejść grał szopkę ? Bo takich twierdzeń nie brakuje i dlatego strzelam w taki tok myślenia. Był gif, w którym z grymasem bólu pobiegł, na początku utykał - ciemna masa twierdziła, że udawał. Ale co on miał zrobić, jeśli ambicja jest silniejsza od bólu ?

Albo marką, która działa wiele, naprawdę wiele, lub trenerem, który jest znany w Europie i ma swoją własną markę wyrobioną (mówię o tych pozytywnych cechach, nie negatywnych, które też ma ;d).

Wystarczy ogarnięty trener do tego, a van Gaal jak nie jest idealnym kandydatem i wszystko bym dał, żeby przyszedł zamiast niego np. Klopp, to jednak On umie ogarniać skład od początku, od nowa, wypierdzielić starość a wprowadzić młodzież - tak jak potrzebuje tego United.
Nie, wygrywa ta, która umie wykorzystać potknięcia innych, czyt. samemu nie przegrać/zremisować gdy w tym samym czasie najbliższy rywal właśnie to robi.
Widziałem Illoriego i mnie nie powala, na ławkę okej, ale nie dalej. Jedynym z tej szóstki, który mógłby być kandydatem do pierwszego zespołu jest Wisdom w moim odczuciu, a te Aspasy, Alberta i inne Assaidi to naprawdę ze szczawiem nie poradziłyby sobie.
Naprawdę nie chce mi się tego tematu poruszać, bo to kolejne 5 godzin rozmowy, a nie mam czasu na to dziś ;d

Ale ja coś o Aspasach czy Assaidim mówię ? Oni są na wylocie, Assaidi do Stoke, Aspasa chce odkupić Celta. Reinę też sprzedadzą.
Illori to bodajże piłkarz meczu z Barceloną, świetne crossy, nieźle czyta grę i jest wysoki, co w BPL w pojedynkach z takim Stoke się przyda. Prędzej z Niego IMO coś wyrośnie, niż z Wisdoma, lecz nie mam nic przeciwko, by z ich obu.

Co do trenera - Van Gaal na pewno się nie nadaje, sam to wiem. I też właśnie dlatego nie sądzę, że Utd się ogarnie w tym sezonie i awansuje do LM.
Takie mam zdanie i IMO prędzej Liverpool zgarnie mistrza, niż Utd wróci do Top4.

Yyy.. ale niemal każda się potyka i jak wykorzysta to w jednej kolejce, to straci w innej prędzej czy później ?
Każda drużyna się potyka i ta, która rzadziej, ta wygrywa. Twój tok myślenia jest bez sensu, bo pisze niemal to samo, lecz sensowniej, a Ty to gmatwasz.

To nie jest Serie A czy La Liga, gdzie przed meczem z innym potentatem, można wygrywać parę meczy z rzędu po 4/5:0. Co widać po tym, ile mistrzowie w BPL zdobywają punktów.