Lavoks napisał
Z Milanem nie wiadomo, Seedorf moze okazac sie magikiem i dojsc z milanem calkiem daleko, jak zagraja odwaznie i wykorzystaja atuty w ataku to moga okazac sie ciezkim przeciwnikiem
ktore atuty? pazziniego, ktory odziedziczyl genialna forme po matrim? robinho, ktory od paru ladnych lat zdaje sie byc zagubiony w swiecie wielkiej pilki? czy moze balotelliego, ktory chce brac na siebie ciezar gry, mimo ze przywodca i kreatorem gry jest bardziej zalosnym niz grzesiu rasiak?
nie zartuj, milan nie ma atutow. moze montolivo cos ujebie zza karnego, moze kitajec zaskoczy jakims swoim magicznym sudoku, ale poza tym ich gra wyglada tak jak wyglada wlasnie dlatego, ze nie ma nikogo, kto moglby poderwac druzyne do ataku
a w porownaniu z atletico to juz w ogole wyglada smiesznie. nawet nie ma co porownywac sil personalnych, ale simeone ulozyl te druzyne po mistrzowsku, oni sami wiedza jak maja wygrywac, sa niesamowicie zgrani i mocni w kazdej formacji
Zakładki