Temat: Piłka Nożna

co tam jak tam drewno za 100mln bo widze ze ladna brameczke strzelil
gdzie hejty
i ronaldo 2.0 srednia goli na mecz kosmos ;oo

Ta magiczna prawa noga Van Persiego XDDD

varane synu co ty najlepszego odpierdalasz...

dobra real nie ma obrony

skoro nawet varane zawodzi to ja nie wiem kto ma grac

BRAWO BENZEMAAAAAAAAAAAAAAAAAAA XDDDDDDDDDDDDDD

Co beka w tym meczy United, słupki, Ramosy, niewykorzystany karny po dajvie Younga xDD I jeszcze pewnie wdupią ten mecz haha

No ale tak to jest jak się emerytem gra i hehe 10 na 11

Teodorczyk akurat ostatnio się odblokował i strzela. W ostatnich 7 meczach 6 goli. Nic wielkiego może nie gra, ale jakichś napastników trzeba powoływać, a on akurat strzela i jest jeszcze młody. W reprezentacji jak zagrał wcześniej, to też strzelał. Za to Nowak grając tak jak tej jesieni oczywiście powinien być w reprezentacji, tyle że nie jest już młodzieniaszkiem i w dodatku co chwile łapie kontuzje, więc nie wiem czy jest sens go teraz wprowadzać.
Marciniak i Pazdan - wiadomo, starzy znajomi z Górnika. Chociaż akurat Marciniak może nie być zły.
Ćwielonga i Kowalczyka nie skomentuje, bo nie oglądam ligi niemieckiej ani rosyjskiej, ale ty pewnie śledzisz wszystkie mecze Bochum i Wołgi, więc wierzę na słowo :)

A co do pozostałych, to dla mnie największą pomyłką jest Kosznik. Gość ma 30 lat, rok temu kopał się po czole w Warcie Poznań. Może i gra teraz dobrze, no ale bez jaj. Podobny przypadek co Marciniak, tyle że Marciniak przynajmniej jest 5 lat młodszy i "trochę" więcej pograł w tej ekstraklasie.
Z tym Leszczyńskim to nie wiem o co chodzi, to już lepiej było wziąć Miśkiewicza z Wisły.

xabi, modric, khedira, drewno za sto milionow, robaldo - mecz forteca
marcelo, krecik i pepe - tak se
ramos - 1 polowa tragiczna, druga niezla
varane - ;/
benzema - wypier******************************************** *************


to taki skrot z meczu realu, straszna szkoda, ze galatasaray przegralo, bo juventus bylby za burta =/

ramos w obronie na minus osiem, ale w ataku naprawde dobrze. glownie w drugiej polowie, gdy wiecej tam spedzal czasu.
benzemie przypomnialo sie, ze nie nalezy sie przemeczac i w koncu zagral na swoim poziomie (choc dzis ani razu nie wywrocil sie o wlasne nogi)