Slupek napisał
eszcze inna sprawa, że Carlo dalej uważa, że nie potrzebuje rotacji. Kroos oddycha co mecz rękawami, Bale zagrał ostatni dobry mecz chyba jeszcze w tamtym sezonie, Benzema gra totalny piach, Marcelo fajnie ciągnął swoją stroną, ale widać, że lekko brak mu świeżości bo nie wraca już tak szybko i robią się dziury w obronie. Nawet Isco w ostatnim meczu w drugiej połowie grał bardzo słabo, jakby brakowało mu świeżości. Masakra. Ale każdy wie, że w następnym meczu zagra od początku. Mało tego, wchodzi taki Chicharito albo Jese i powiedzcie mi, na cholerę oni mają się starać, jak w następnym meczu choćby 5 bramek wbili to i rak siądą na ławce? To się robi chore, tam zawodnikom w składzie nie zależy - bo i tak mają wyjściowy skład co mecz, a zawodnikom z ławki też się nie chce - bo i tak ława.