Tylko patrząc na grę Anglików w tym sezonie w Europie to Niemcy ich zjedzą zaraz (2,5 pkt straty), a Serie A dość daleko została, i parę lat jeszcze minie zanim to odrobią :d
Wersja do druku
Według mnie w Serie A jest najlepsza atmosfera jeśli chodzi o mecze derbowe. Zobacz sobie takie Roma-Lazio. Ile flag,ile petard co za cudowne oprawy,wywieszanie olbrzymich plakatów z wizerunkami legend klubowych,najbardziej szkoda,że Włosi nie dostali Euro 2012 i nie powstało kilka stadionów na wzór Juventusu
super, są petardy i race. w Polsce też są i co z tego. dla mnie atmosfera nie równa się dymowi i hukom. a i samo widowisko sportowe pozostawia wiele do życzenia.
zacznijmy od tego, ze w obronie grała trójka YOLO toure, dejan LOLvren i glen johnson wiec 0 z tyłu uznaje jako cud, ogolnie 90% czasu liverpool przeważal, nie dostał jednego karnego mieli jeden słupek ale ogolnie bez szału. blackburn tez miało ze 2-3 dobre sytuacji jeszcze jedno spostrzezenie can narazie srednio ogarnia na srodku pomocy o wiele lepiej wyglada jako stoper. @Crus ;
https://pbs.twimg.com/media/B_l03TVUsAEVlOs.jpg
ten typo to kosmita XD
a dopiero 27 lat ma.. z 3-4 lata na najwyższym poziomie pociągnie, potem powinno byc slabiej ale i tak u niego slabiej to bedzie z 30 bramek na sezon? ;d
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...09b994241d823c
Jak tak dalej pójdzie to Ronaldo w tym roku nie tylko zlotej pilki nie dostanie, ale nawet na drugie miejsce sie nie zalapie. A to tylko porownanie z Suarezem, jest jeszcze mnostwo innych zawodnikow ktorzy moga mu zagrozic.
Przecież w obecnej formie to on do top 50 się nie łapie, a co dopiero złota piłka xD
Na dobrą sprawę to Suarez gra coraz lepiej. Po prostu Messi przyćmiewa wszystko, a i widać w meczach, jak Suarez próbuje wypracować wiele sytuacji Messiemu, podaje mu nawet wtedy, kiedy sam powinien kończyć akcję strzałem na bramkę, dużo widzi i myśli. Nie żeby to mu dawało jakieś nadzieję na ZP, ale aktualnie na pewno wypada lepiej niż Ronaldo czy Bale XD No ale są też tacy gracze jak Hazard, którzy grają świetnie. Co nie zmienia faktu, że na ten moment Messi > wszystko.
Suarez w obecnej formie jest obok messiego najlepszym zawodnikiem ma boisku i w ogole nie tesknie za alexisem a zawsze mi sie on podobal, suarez jest najlepsza 9 na swiecie
dokładnie to
nie ma co się przymierzać do złotej piłki, ja jestem największym fanbojem Cristiano na torgu i zacząłem kibicować Realowi w momencie jego przyjścia, wcześniej śledziłem jego grę w Manchesterze, ale na dzień dzisiejszy przez pierwsze 3 miesiące roku 2015 to jest to TRAGEDIA, nie wiem czy to rozstanie z Irminą tak na niego wpłynęło czy wiek, no ale z drugiej strony bez przesady, w wieku 29 lat najlepszy na świecie, po przekroczeniu magicznej granicy trzydziestki nagle gra na poziomie Pawła Brożka?
każdy mówi, że na dniach się odblokuje, ale ja się boję, że się skończy jak z Ronaldinho, czyli niegdyś Bóg, a praktycznie z dnia na dzień stoczył się do poziomu top150 i tam sobie jeszcze kopał gdzieś kilka sezonów, schyłek kariery Brazylia i elo
inna sprawa jest taka, że jest otoczony ludźmi w takiej samej formie jak on + grają obecnie dwaj najgorsi piłkarze Realu Madryt w wyjściowej jedenastce w historii klubu, czyli Benzema i Ilarramendi, to raczej też nie pomaga
Ronaldo jest w najgorszej formie od nie wiadomo kiedy, stracił na szybkości i skuteczności, po prostu stał się przeciętniakiem.
mi się wydaje, że to rozstanie wywarło na nim spore wrażenie, w końcu byli ze sobą bodajże 5-6 lat. Choć moim zdaniem większy wpływ ma obecna dyspozycja całej drużyny, która gra po prostu CHUJOWO, a najgorzej właśnie gra BBC, jeśli można to nazwać grą. Nie wiem czy pamiętacie ale po poprzedniej ZP Ronaldo też miał dołek formy.Cytuj:
nie wiem czy to rozstanie z Irminą tak na niego wpłynęło czy wiek, no ale z drugiej strony bez przesady, w wieku 29 lat najlepszy na świecie, po przekroczeniu magicznej granicy trzydziestki nagle gra na poziomie Pawła Brożka?
Wierze, że koleś się ogarnie jak i reszta drużyny, bo przykro patrzeć na to co wyprawiają podopieczni grubego. Jutro Schalke, może to będzie jakiś przełom?
Jeszcze inna sprawa, że Carlo dalej uważa, że nie potrzebuje rotacji. Kroos oddycha co mecz rękawami, Bale zagrał ostatni dobry mecz chyba jeszcze w tamtym sezonie, Benzema gra totalny piach, Marcelo fajnie ciągnął swoją stroną, ale widać, że lekko brak mu świeżości bo nie wraca już tak szybko i robią się dziury w obronie. Nawet Isco w ostatnim meczu w drugiej połowie grał bardzo słabo, jakby brakowało mu świeżości. Masakra. Ale każdy wie, że w następnym meczu zagra od początku. Mało tego, wchodzi taki Chicharito albo Jese i powiedzcie mi, na cholerę oni mają się starać, jak w następnym meczu choćby 5 bramek wbili to i rak siądą na ławce? To się robi chore, tam zawodnikom w składzie nie zależy - bo i tak mają wyjściowy skład co mecz, a zawodnikom z ławki też się nie chce - bo i tak ława.
A jeszcze jedna sprawa, która doprowadza mnie do szału, to świetny ruch transferowy Carlo. W momencie gdy wypadł najlepszy kreator gry Modric i drugi super ofensywny pomocnik James, gruby ściągnął sobie Silve, typowego człowieka od czarnej roboty, mniej więcej takiego Khedirę. Tym sposobem akcje ofensywne ma kreować Isco i trochę Kroos (ale Kroos gra bardzo cofnięty więc wiele nie nawojuje). Tak to się nie da wygrać z najlepszymi. Owszem z ogórkami to jeden kreator może zrobić 10 sytuacji bramkowych, ale z najlepszymi gdy się go odetnie to ciężko wypracować jedną-dwie dobre sytuacje, co przy super formie tria BBC kończy się zazwyczaj strzeleniem ZERA goli.
Ciężka krytyka leci teraz na Ancelottiego, ale on na konferencjach wydaje mi się albo idiotą, albo ślepcem. Ciągle mówi, że drużyna ma lekki dołek, ale to nie jest duży problem. Brakuje mu trochę intensywności, ale szkoda zmieniać cokolwiek, piłkarze mają grać ci sami, system ten sam, może jakoś sami sobie poradzą. W SUMIE TO MOŻE I MA RACJĘ, BO WRACA MODRIC JUŻ JUTRO, ALE TO ŻADNA JEGO ZASŁUGA BĘDZIE W ZMIANIE GRY...
Kroos z meczu na mecz gra coraz gorzej, należy mu się odpoczynek i być może go dostanie. Obecnie jest zagrożony zawieszeniami za kartki w LL i LM, więc jest szansa, że zostanie oszczędzony w najbliższych meczach z Schalke i Levante.
Krótka ławka+kontuzje się zemściły, nie ma kim robić ofensywnych zmian bo Chicharito i Jese grają popularne gówno. I tu się robi błędne koło bo jak mają nabrać formy skoro gruby ich nie wystawia a jeśli już to na ostatnie 15 sekund meczu.
To jest trochę smutne, że w momencie gdy wypadł 1 puzzel(MODRIC), to cała gra/forma Realu poszła się jebać. Natomiast Kroos powinien grać wyżej i nie rozumiem czemu gruby na siłę robi z niego Alonso.
Swoją drogą dzisiejszy wywiad z grubym już nieco konkretniejszy, fajnie by było teraz zamienić słowa w czyny(może oprócz ciągłego forsowania BBC).
I liczę na te 30 minut Modrica jutro :)