Po co rozmawiacie o tej słabej Premier League? Porównując Gran Derbi z tym czymś co zwą derbami Manchesteru, to była przepaść... jak jakiś trzeci świat :) zajmijcie się poważną piłką, a nie jakimś hobby futbol :D
Wersja do druku
Po co rozmawiacie o tej słabej Premier League? Porównując Gran Derbi z tym czymś co zwą derbami Manchesteru, to była przepaść... jak jakiś trzeci świat :) zajmijcie się poważną piłką, a nie jakimś hobby futbol :D
gran derbi to byl popis jak nie grac w obronie przez obie druzyny. najlepiej zorganizowana druzyna z silnymi rywalami w europie jest na ten moment chelsea, bo w tym super zajebistym meczu realu z barca wystarczylo, ze messi strzelilby 200% na 2:0 i nie jestem taki pewien czy krolewscy by to spotkanie wygrali. poza tym derby manchesteru byly dzisiaj w miare na poziomie zwazajac na gre w przewadze (pomijajac sedziego xD)
Europejskie puchary weryfikują angielską ligę bardzo dobitnie... Jak już mówimy, o obronie to United są masakryczne w tym elemencie :D Co do Gran Derbi, wynik mógł pójść w dwie strony, jednak jak są takie armaty, to obrona musi pękać :) Chelsea wygląda fajnie, jednak półfinał to maksimum co wyciągną w Europie. Jest tak co roku :)
no to chyba jasne, ze hiszpanska jest na ten moment lepsza w europie. liverpool i united w tym sezonie to dno, city tez duzo slabiej niz roku temu, arsenal nie za bardzo umie grac z najlepszymi druzynami, wiec zostaje tylko chelsea, ale np barcelonie tez nie wroze niczego wiecej niz cwiercfinal LM z taka gra (zalezy tez na kogo trafia). ogolnie nie bardzo rozumiem tej calej dyskusji ktora liga jest lepsza, bo to sie po prostu zmienia co kilka sezonow. angielska jest ciekawsza, a hiszpanska na ten moment silniejsza, tyle. co do gran derbi to mecz byl swietny, ale barca w tym momencie tez nie jest europejska potega. duzo bardziej podobaja mi sie np derby madrytu, gdzie nie ma tyle miejsca w srodku pola i jest wieksza dyscyplina taktyczna.
tylko, ze benzema strzelal z dosc trudnej pozycji, a messi to mial praktycznie pusta bramke xD tak samo w drugiej polowie real powinien to podwyzszyc na minimum 5:1, a tego nie zrobil. chodzilo mi o to, ze widowisko bylo swietne, ale w grze obronnej wygladalo to dosc slabo jak na taki mecz i moglo sie wszystko potoczyc inaczej.
Owszem Barcelona wydaje się w dołku, jednak jeszcze mają czas, łatwa grupę w LM i myślę, że się podniosą... Jednak drużyna z takim potencjałem zawsze się będzie liczyc. Co do derbów Madrytu, to mam złe wspomnienia w tym sezonie :D jak dla mnie zbyt brutalnie, są jakieś granice. Przypomina mi to atmosferę za Mourinho, co było dla mnie słabe :)
ja patrze na barce tez w kwesti tego bana na transfery, bo z obecnymi problemami przydaloby sie zrobic kilka wzmocnien, wiec naprawde moga miec ciezko przez 2 sezony w walce o najwazniejsze trofea, szczegolnie w dalszej czesci sezonu widzac te lawke rezerwowych, ktora no powiedzmy sobie szczerze, nie jest najsilniejsza ;d
@edit
wlasnie przeczytalem, ze mathieu kontuzja i wypada na 2-3 tygodnie, moze w koncu bartra cos pogra.