Nie wiem co ten Poch ćpie, że go wystawia w ogóle w pierwszym składzie, a tym bardziej na RB zamiast choćby Diera, czy Walkera, który po kontuzji i tak gra lepiej, niż ten Rumun.
Mecz będzie ciężki, tak jak Berry mówi, szczególnie, że akurat ofensywa Tottenhamu ostatnio działa zadziwiająco dobrze. Eriksen może wchodzić w obronę MU jak w masło, Chadli ma świetną formę i gra naprawdę solidnie. Nadzieja w tym, że Townsend będzie grał jak Townsend, czyli zejście do środka i strzał w dach stadionu, no i w gówno boki obrony.
Cusz, #wiara ;]