Fixłem sobie.
Wersja do druku
Jak ma się gdzieś przebudzać, to najlepiej w rezerwach, bo póki co, to można dostać ataku padaczki widząc jego grę.
Nie mam pojęcia co za metody stosuje LVG, ale nie wydaje mi się, żeby to było stricte tego wina, bo jakby nie patrzyć, od jakoś 3 lat ponad MU ma non stop plagi kontuzji.
mam dziwne wrazenie ze rvp odblokuje sie w meczu z arsenalem i znow na torgu bedzie bogiem ;]
Strasznie szkoda mi Maty. Odstrzelony przez Mourinho pograł pół roku w MU i znowu popadł w niełaskę trenera. Taki magik nie może byc trzecim kołem u wozu w żadnej drużynie. Mam nadzieje,że kupi go Atletico albo Juve.Możliwe,że wyjebią LvG po tym sezonie i przyjdzie trener,który wokół Hiszpana zbuduje drużyne
No ale ja przecież dalej go uważam za zajebistego grajka, tylko taka gra, którą teraz prezentuje to woła o pomstę do nieba, tyle.
Tu się zgadzam.
A ja mam nadzieję, że będzie go LVG w końcu wystawiał i won inne kluby od niego, bo Juan zajebisty gość i grajek.
Nie wydaje mi się, to nie Tottenham.
To, że zarząd MU to nie zarząd Tottenhamu, gdzie każde widzimisię Levy'ego przechodzi i wypierdalają trenerów jeden po drugim, bo tak. Harry miał pomysł i konsekwentnie go realizował - nie ma 4tego miejsca, wypierdalaj. AVB miał swoją wizję, którą mniej lub bardziej wcielał w życie (siema Panie Baldini) i zamiast dać mu czas, co by na pewno się Tottenhamowi opłaciło - nope, wypierdalaj. Sherwood zapchajdziura, przyszedł Poch i sam niedługo też poleci.
Moyes poleciał nie tylko za brak LM, ale za brak jakiegokolwiek pomysłu, wizji, czegokolwiek. Za to, że szatnia byla zbuntowana przeciw niemu, bo jego treningi były beznadziejne i nie prowadziły do niczego. Klub go przerósł i tyle. LVG ma swój pomysł, od początku podkreślał ile będzie potrzebował czasu na to, więc wątpię, że MU by go brało z myślą o wyjebaniu go za sezon, gdy sam mówił ile zejdzie na powrót na szczyt. Minie ten czas, nie uda się, to wtedy go wypierdolą, proste.
Dla mnie LvG to bajkopisarz. Najpierw stwierdził,że potrzebuje 3 miesięcy,żeby odcisnąc swoje piętno na drużynie a po upływie tego czasu powiedział,że nie potrzebnie to mówił,bo w zespole jest dużo kontuzji. Po co w takim razie na dzień dobry były te szumne zapowiedzi ? W dodatku sadza na ławę Mate,czego wybaczyc mu nie mogę,a hiszpan i tak ratuje mu dupe