roznica jest taka, ze MU ogolnie strasznie chujowo gra z City i to byl mecz na wyjezdzie, a Arsenal ostatnio na Old Trafford to wygral 2006 roku (od tamtego czasu chyba nawet nie zremisowal), wiec robie sobie przez to nadzieje na 3 punkty, aczkolwiek to jednak Kanonierzy beda faworytem ;d.