super twarda obrona, wszedl jak czolg
Wersja do druku
Co to ma do rzeczy, że bombardowali? Ruch przeszedł, wbrew twojemu pierdoleniu, i tyle. W piłce znaczenie mają tylko bramki, gdybyś nie wiedział.
W poście, który cytowałem, nic o Lechu nie było, ale jeśli pisałeś coś o pykaniu kelnerów z Islandii, to dobrze, że się przyznałeś, bo to jeszcze bardziej pokazuje, jaki z ciebie znawca.
Zazdrościsz i tyle, chciałbyś takiego napastnika w Arsenalu =/
Nie Ty jeden XD
Gdyby to był Verma sprzed 2 sezonów, to by był top bargain, ale za dzisiejszego Verme prawie 20 baniek to tylko drużyna, która wyjebała drugie 20 milionów na Mathieu mogła wyrzucić XD
jak verma pera nie umial wygryzc ze skladu to raczej nie ma co go na sile trzymac, raczej juz nie wroci ta jego dobra forma
a barca dalej bez dobrego obroncy XD
Zadne hejty, po prost przeciwko takim obroncom to i Tomasz Moskal by strzelil (dla niekumatych - napastnik ktory w ekstraklasie nie potrafil strzelic gola przez jakies 1700+ minut
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...f256462b23a5ee
jaka patola w polskiej piłce to ja nawet nie XD
#edit
rozmowa z forum lecha niby, wg mnie legit może być
I ta patola się nie zmieni niezależnie od tego, czy nowe pokolenie przyjdzie, czy nie. Polska piłka potrzebuje reform i gruntownego przemeblowania od podstaw, nawet takich jak B i A klasy. Zero scoutingu, zero trenerów mających pojęcie o jakimkolwiek przygotowaniu dziecka do dalszego rozwoju kariery, zero dbania o talenty, zero bezinteresownej pomocy i rozwijaniu talentów, zero myśli szkoleniowej, zero jakiejkolwiek franczyzy na rozwój piłkarzy, przy okazji olewając też zagraniczne franczyzy i tak naprawdę jechać na amatorce i spontanie bez przygotowania, zero obozów piłkarskich wychwytujących talenty i przenoszenia ich coraz wyżej i wyżej i rozwijania coraz bardziej i bardziej nie tylko piłkarsko, ale też socjalnie. Można tak bez końca wymieniać, ale fakt faktem polska piłka jest w takim gównie, że mało kto nawet o tym wie i jest mało prawdopodobne, że się to zmieni w najbliższych 50ciu latach przynajmniej.
A potem takie Teodorczyki właśnie udają, że grają w piłkę (niezależnie od tego, czy ta rozmowa to fake czy nie, bo każdy wie, że 3/4 piłkarzy ekstraklapy taka jest).
A w międzyczasie Championship wystartowało, Ole sprawił cud i Kenwyne Jones strzelił gola, co nie zmienia faktu, że Cardiff jest nadal gunwem i nie potrafi nawet z Blackburn wygrać.
czasami jak przyjde na mecz juniorow mlodszych - 99 - 2000 rocznik, to niektorzy naprawde cos pokazuja, ale co z tego? 1 czy tam 2 gra w kadrze wojewodztwa z tego co sie orientuje, ale z tego prawdopodobnie gowno wyjdzie, i mam nadzieje ze ktos w koncu ruszy mozgiem i zacznie robic cos w kierunku mlodych