Crus napisał
I ta patola się nie zmieni niezależnie od tego, czy nowe pokolenie przyjdzie, czy nie. Polska piłka potrzebuje reform i gruntownego przemeblowania od podstaw, nawet takich jak B i A klasy. Zero scoutingu, zero trenerów mających pojęcie o jakimkolwiek przygotowaniu dziecka do dalszego rozwoju kariery, zero dbania o talenty, zero bezinteresownej pomocy i rozwijaniu talentów, zero myśli szkoleniowej, zero jakiejkolwiek franczyzy na rozwój piłkarzy, przy okazji olewając też zagraniczne franczyzy i tak naprawdę jechać na amatorce i spontanie bez przygotowania, zero obozów piłkarskich wychwytujących talenty i przenoszenia ich coraz wyżej i wyżej i rozwijania coraz bardziej i bardziej nie tylko piłkarsko, ale też socjalnie. Można tak bez końca wymieniać, ale fakt faktem polska piłka jest w takim gównie, że mało kto nawet o tym wie i jest mało prawdopodobne, że się to zmieni w najbliższych 50ciu latach przynajmniej.
A potem takie Teodorczyki właśnie udają, że grają w piłkę (niezależnie od tego, czy ta rozmowa to fake czy nie, bo każdy wie, że 3/4 piłkarzy ekstraklapy taka jest).
A w międzyczasie Championship wystartowało, Ole sprawił cud i Kenwyne Jones strzelił gola, co nie zmienia faktu, że Cardiff jest nadal gunwem i nie potrafi nawet z Blackburn wygrać.