Temat: O trądziku i higienie twarzy, rozmowy ogólne

Czego używacie po goleniu jeśli w ogóle czegoś ? Ja zawsze korzystałem z tego balsamu nivea potem dorwałem połowę tańszy rossmanowski o identycznym działaniu, konsystencji itd. jednak ostatnio zastanawiam się nad jakąś wodą po goleniu czy słynną wodą kolońską jeśli to w ogóle służy do nakładania na twarz ;d Gubię się w tych wszystkich nazwach : woda toaletowa, woda po goleniu, woda kolońska, woda jakaś tam do tego balsam taki, balsam siaki, żel, płyn itd... Zastanawiam się czy to pomoże coś w dezynfekcji, oczyszczeniu twarzy ? Ogólnie nie mam żadnych problemów twarzowych.

Używam czegoś Adidasa co się nazywa "after shave".
Nie dość, że ma ładny zapach to i ryj jest odkażony ;d.

No to właśnie chyba używasz wody po goleniu. Też chyba zakupię takie coś na początek. Adidas ma dosyć interesującą cenę. Długo się trzyma ten zapach ? Mocno twarz piecze po goleniu kiedy jest podrażniona i zarzucisz tym adidasem ?

Trzyma się średnio, a twarz nie piecze w ogóle, no chyba, że się zatnę czy przejadę po jakimś syfie i się robi mała rana.

Siema. Od dobrych trzech lat mam problemy z pryszczami na twarzy. Wiadomo, początkowo występowały jak u każdego, bo dojrzewanie itd. Później na jakiś czas praktycznie zniknęły (po stosowaniu Clearasil'u) i był spokój.
Teraz mam prawie 20 lat i od pewnego czasu znowu mnie dręczą. Tym bardziej teraz, gdy mam pryszczaty cały jeden policzek. Atak tego gówna zaczął się spokojnie - tu jeden pryszcz, tu drugi i jakoś sobie radziłem w ich usuwaniu.
Teraz zwracam się do Was z wielką prośbą.. Jak to usunąć?! Przyznaję, po wyskoczeniu większej ilości syfu na twarzy z wkurwienia zacząłem to drapać, więc gdzieniegdzie są od tego lekkie rany. Tak to przedstawia się na dzień dzisiejszy:



Aktualnie czyszczę twarz żelem o nazwie Iwostin Purritin (coś na podobę znanego Clearasilu) i żelu na wypryski firmy AVON o nazwie Clearskin blemish clearing (w małej 15ml tubce).

Dodam, że chciałbym pozbyć się tego gówna (albo chociaż zminimalizować) jak najszybciej. W sobotę mam studniówkę i wiadomo, że trzeba jakoś się ładnie pokazać.
Jakieś porady?

Nie jestem znawcą ale na moje to jesteś w dupie, nie zdążysz do soboty, nawet jak jutro pójdziesz do kosmetyczki/dermatologa to będziesz miał nabrzmiałą mordę przez 2-3dni, tak mi się zdaje...